O motocyklach w filmach napisano już wiele. Są rankingi najlepszych filmów z motocyklami. Są świetne historie o motocyklistach. My tymczasem prezentujemy kolejne 5 filmów, w których sceny z motocyklami zapadły nam w pamięć.
W naszym ostatnim zestawieniu zaprezentowaliśmy wam pięć filmów, które dzięki obecności motocykli zapadły nam w pamięć. Czasami były to pojedyncze sceny, jak w Mad Maxie czy Terminatorze, czasami atrybutem bohatera jest motocykl – jak w Prywatnym Śledztwie.
GPZ 900 R
Debiutujący w 1986 film Top Gun z miejsca stał się hitem, który zarobił w kinach miliony dolarów. Na ekranie brylowali Tom Cruise, Grumman F-14 Tomcat i Kawasaki GPZ 900 R. Mająca premierę w 1984 roku Kawa napędzana była rzędową czwórką o pojemności 908 ccm. Piec generował solidne 115 KM. To z kolei przekładało się na zawrotne 254 kmh. Nie było to dość, aby dogonić F-14, ale w zupełności wystarczało, aby konkurencyjnym motocyklom pokazać tylne światło.
Hayabusa
Biker Boyz miało swoją premierę równe 20 lat temu. Chciałbym powiedzieć, że ten film się strasznie zestarzał, ale prawda jest taka, że nigdy nie było to kino najwyższych lotów. Mamy tu nielegalne wyścigi, mamy rywalizujące gangi motocyklowe, mamy ściganie się sportowym motocyklem na polnej drodze w kasku z daszkiem. No i mamy Suzuki GSX1300R Hayabusa. O tym motocyklu powiedziano już wszystko. Legendarny Sokół Wędrowny ze stajni Suzuki nosił koronę najszybszego produkcyjnego motocykla i przekraczał magiczną granicę 300 kmh.
Speed Triple
Jak napakować kinowy ekran akcją i wyrwać widzów z butów? Reżyserię trzeba oddać w ręce Johna Woo, główną rolę powinien grać Tom Cruise i co najważniejsze – trzeba mu dać motocykl. Triumph Speed Triple debiutujący w 1994 roku był motocyklem urody specyficznej. Wtedy sporty odarte z plastików nazywano streetfigtherami. Brytyjski motocykl był typowym przedstawicielem tego trendu. Trzycylindrowa rzędówka o pojemności 885 ccm generowała 108 koni. Podwójne, wyłupiaste ślepia sprawiają, że Triple nie daje się pomylić z żadnym innym motocyklem.
Light Bike
TRON to dla wielu film kultowy. Dzisiaj co prawda już dość mocno się zestarzał, ale dla wielu to produkcja kultowa. Dzisiaj warto go zobaczyć ze względu na specyficzną estetykę tej produkcji oraz przełomowe, jak na 1982 rok, efekty specjalne.
Thunderbird
Nie da się mówić filmowych motocyklach i nie wspomnieć o Dzikim. The Wild One miał swoją premierę w 1953. Główną rolę zagrał Marlon Brando i Triumph Thunderbird 6T. Fabuła kręci się wokół rodzącej się po drugiej wojnie światowej subkultury motocyklowych gangów i klubów. Zainteresowanych odsyłam do zgłębienia tematu. Film może i przerysowywał wizerunek złego bikera, ale dobrze obrazuje lęki ówczesnego społeczeństwa w USA.
A jakie motocyklowe sceny wam zapadły w pamięć? Pamiętacie sceny, które przewijaliście na kasetach VHS? Lub takie których szukaliście na YouTube?