_WARTO PRZECZYTAĆKawasaki Vulcan S – motocykl z dużym potencjałem

Kawasaki Vulcan S – motocykl z dużym potencjałem [dane techniczne, osiągi, test, cena]

-

Weekendowe słońce zachęcało do przejażdżki. Długo się nie opierałem i wyruszyłem na szlaki Mazowsza. Tym razem na Kawasaki Vulcan S. Choć jego przeznaczeniem jest asfalt, to przyszło mu zasmakować dróg gorszej jakości, a nawet lekkiego szutru.

Sieć sklepów motocyklowych Liberty MotoStore – bardzo szeroka oferta i doskonałe warunki zakupu. To ty jesteś najważniejszy!

W naszej redakcji mieliśmy już okazję poznać dobrze ten model, choć w wersji Tourer. Tym razem dostaliśmy golasa, pozbawionego szyby oraz sakw. Nowy Vulcan otrzymał za to owiewkę, która pełni funkcję raczej upiększającą niż praktyczną, ale po kolei.

Kawasaki Vulcan S – motocykl z dużym potencjałem [dane techniczne, osiągi, test, cena]

Miasto

Vulcana odebrałem z warszawskiej siedziby firmy. Akurat trafiłem na popołudniowe korki, z którymi musiałem się zmierzyć. Nie byłem przeszczęśliwy z tego powodu, bo S-ka to jednak cruiser. Okazało się, że pokonywanie zatłoczonych ulic jest na nim banalnie proste, a nawet przyjemne. Główna w tym zasługa jednostki napędowej. Może nie grzeszy mocą, bo koni ma zaledwie 61, ale za to chętnie wkręca się na obroty, dzięki czemu motocykl naprawdę dobrze przyśpiesza.

Kawasaki Vulcan S – motocykl z dużym potencjałem [dane techniczne, osiągi, test, cena]

Mogłem więc szybko i sprawnie wpasowywać się w powstające luki między samochodami. Dodatkowo Vulcan jest stosunkowo wąski. Przynajmniej na tyle, że możliwa jest jazda między autami. Również miejski lans wychodzi mu dobrze. Choć potrafi jechać z prędkościami dużo powyżej setki, to jednak z uwagi na pozycję i brak porządnej owiewki jazda z wyższymi prędkościami jest uciążliwa. Pisząc krótko – powyżej setki chce urwać łeb. Miałem wrażenie, że zamontowana owiewka, zamiast odchylać strugę powietrza, kieruje ją prosto w mój kask. Być może mniejsi motocykliści (ja mam 181 centymetrów wzrostu) będą radzić sobie lepiej.

Kawasaki Vulcan S – motocykl z dużym potencjałem [dane techniczne, osiągi, test, cena]

Za to nie narzekałem na ogólny komfort i obsługę. Jest wygodnie, a prowadzenie naprawdę proste. Motocykl chętnie poddaje się naszym zamiarom i łatwo nim przerzucać. Kierowca ma do dyspozycji klasyczny analogowy obrotomierz oraz niewielki wyświetlacz, obrazujący między innymi prędkość, przebiegi, godzinę, zasięg, spalanie. Trochę archaiczny, ale za to czytelny.

Trasa

Pogoda dopisała, więc nie zamierzałem ograniczać się do miasta. Wręcz przeciwnie – potrzebowałem ucieczki, wytchnienia od miejskiego zgiełku i hałasu. Vulcan był zmuszony do towarzyszenia mi w weekendowej eskapadzie. Najlepiej czuje się na zwykłych drogach, a jazda z prędkościami rzędu 80 – 100 km/h sprawia najwięcej radości. Powyżej setki staje się walką z naporem powietrza. Kanapa jest na tyle wygodna, że pokonanie kilkudziesięciu kilometrów za jednym zamachem nie jest szczególnym wyzwaniem.

Kawasaki Vulcan S – motocykl z dużym potencjałem [dane techniczne, osiągi, test, cena]

Vulcana można więc spokojnie wykorzystać do turystyki, ale raczej tej niezbyt odległej lub z zaplanowanymi postojami. Cruiser od Kawy najlepiej odnajduje się na trasach z wyznaczonymi licznymi miejscami do zwiedzania. Od zamku do zamku, od punktu widokowego do karczmy. Nieśpiesznie, relaksacyjnie, jak na cruisera przystało. Gorzej radzi sobie na drogach złej jakości, upstrzonych dziurami. Nie ma problemu, jeżeli dziury są sporadyczne, bo ich omijanie jest na Vulcanie wyjątkowo łatwe. Na nierównościach Kawa daje znać nerwowym zachowaniem, że to nie jest jej przeznaczeniem. Na szutrowych odcinkach żałowałem wręcz, że nie zabrałem któregoś z Versysów. Ale w sumie powinienem mieć pretensje do siebie, a nie do motocykla. On po prostu został skonstruowany z myślą o drogach dobrej jakości.

Kawasaki Vulcan S – motocykl z dużym potencjałem [dane techniczne, osiągi, test, cena]

Zamiast melisy

Jeżeli preferujesz spokojną jazdę, lubisz zwiedzać okolice i nie masz w planach wyprawy do Mongolii powinieneś rozważyć zakup Vulcana S. Na pewno się dogadacie. Cena cruisera od Zielonych to 43 500 złotych.

Dane techniczne

Silnik: chłodzony cieczą, czterosuwowy, dwucylindrowy w układzie rzędowym, DOHC

Pojemność skokowa silnika: 649 cm³

Moc maksymalna: 61 KM przy 7 500 obr./min

Maksymalny moment obrotowy: 62.4 Nm przy 6 600 obr./min

Zasilanie: wtrysk

Zapłon: elektroniczny

Rozruch: elektryczny

Hamulce przednie: pojedyncza tarcza 300 mm, zacisk dwutłoczkowy

Hamulce, tylne: pojedyncza tarcza 250 mm, zacisk jednotłoczkowy

Zawieszenie przednie: widelec teleskopowy 41 mm

Zawieszenie tylne: układ typu offset z pojedynczym amortyzatorem, z układem cięgnowym, z 7-stopniową regulacją napięcia wstępnego

Skrzynia biegów: manualna, sześć przełożeń

Sprzęgło: mokre wielotarczowe, manualne

Typ ramy: rurowa typu diamond, stal o dużej wytrzymałości na rozciąganie

Skok zawieszenia przedniego: 130 mm

Skok zawieszenia tylnego: 80 mm

Opona przednia: 120/70 R18M/C 59H

Opona tylna: 160/60 R17M/C 69H

Długość: 2 310 mm

Szerokość: 880 mm

Wysokość: 1 100 mm

Rozstaw osi: 1 575 mm

Prześwit pod pojazdem: 130 mm

Pojemność zbiornika paliwa: 14 litrów

Wysokość siedzenia: 705 mm

Masa pojazdu gotowego do użytku: 229 kg

Cena: 43 500 złotych

Spodobał Ci się artykuł? Podziel się nim!
Krzysztof Brysiak
Krzysztof Brysiak
Pasją motocyklową zarażony od dziecka, kiedy to wyobraźnię rozpalała Cezet 350 sąsiada. Zwolennik spokojnej jazdy, lubiący zachwycać się mijanymi widokami. Miłośnik prostych, klasycznych maszyn, potrafiący zachwycić się również nowoczesnym designem, w szczególności włoskim. Lubi przede wszystkim wyprawy w małym, kilkuosobowym gronie oraz samotne ucieczki od cywilizacji, hałasu i zgiełku. Dlatego też chętnie odkrywa wschodnie tereny Polski. W podróży nie rozstaje się z aparatem, bo fotografia to jego drugie hobby.

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

POLECAMY

ZOBACZ RÓWNIEŻ