Krążą pogłoski o możliwym pojawieniu się nowego motocykla klasy adventure Yamahy, a mianowicie Ténéré 900… Biorąc pod uwagę sukces, jaki odnosi Ténéré 700, która jest hitem sprzedaży nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie, może to być hipoteza wcale nie za bardzo oderwana od rzeczywistości…
Po odpadnięciu z oferty modelu Super Ténéré 1200 w 2020 roku, z chłodzonym cieczą dwucylindrowym silnikiem o pojemności 1199 cm3, Tenere 700 jest w obecnie największym motocyklem wyprawowym trzech kamertonów. Wobec tego, co prezentuje konkurencja – nie tylko japońska, a może nawet głównie europejska, Yamasze brakuje broni większego kalibru. Motocykla, który będzie nadal sprzętem wyprawowym, ale o większej mocy, wadze, a co za tym idzie będzie lepiej sprawdzał się na asfalcie. Konstrukcje Triumpha pokazały, że spokojnie rolę napędu w takim motocyklu może pełnić jednostka trzycylindrowa. I taki piec, doskonałego stosunku osiągów do masy własnej i rozmiaru, Yamaha posiada. To oczywiście CP3, który napędza takie konstrukcje jak XSR, MT-09, T-9 czy trzykołowy Niken. Jednostka ta ma potencjał na 93 Nm przy 119 KM. To absolutnie wystarczająco dla motocykla typu adventure, którego masa w stanie gotowym do jazdy na pewno nie powinna przekroczyć 230 kg.
Na zdjęciu głównym artykułu widzimy render wykonany przez Nicolasa Petit Design i opublikowany przez naszych francuskich kolegów z moto-station.com. Na fotce widzimy jednoślad powstały na bazie wizualnej Ténéré 700, z taką samą ramą z rur stalowych i podobnym jak w Tenerze 700 zawieszeniem. Jednak przednia obręcz zaproponowana przez grafika to już nie terenowe 21, ale bardziej kompromisowe 19 cali.
Jak wam podoba się taki pomysł i czy uważacie, że taki motocykl ma szansę bytu i swoje miejsce na rynku? Pogadajmy o tym…