Doładowany Kawasaki Vulcan H2 w fazie rozwoju?

-

Nowy Vulcan znowu pojawił się na motocyklowych ustach całego świata, a wszystko za sprawą informacji, którą podał Young-Machine. Kawasaki najprawdopodobniej opracowuje kolejny motocykl z doładowaniem.

Wygląda na to, że japoński producent motocykli ma jeden cel – posiadać w każdym segmencie motocykl z doładowaniem. Zaraz po sportowym modelu H2R pojawił się H2SX oraz Z H2. Teraz na tapet trafił wielki krążownik – Vulcan. Co z tego wyniknie?

HD Low Rider’a S 114 ci 2020 – Stalowy świt* [TEST, OPINIA, DANE TECHNICZNE, GALERIA ZDJĘĆ]

Kawasaki Vulcan H2 najprawdopodobniej będzie jednomiejscowy. Wygląd przedniej owiewki oczywiście nawiązuje do całej, charakterystycznej rodziny H2 i trzeba przyznać, że wyróżnia się z tłumu. Czy się podoba czy nie? Oceńcie sami. Zdecydowanie najtrudniejszym zadaniem musiała być budowa ramy oraz podwozia, która nie dość, że pomieści ogromny silnik, to dodatkowo będzie w stanie zagwarantować dobre prowadzenie.

Na obecną chwilę na próżno szukać jakichkolwiek informacji odnośnie danych technicznych. Jedno jest pewne – jeżeli Vulcan H2 jest już w fazie rozwoju, to w przeciągu 1-3 lat powinien znaleźć się na rynku. Najprawdopodobniej w przeciągu roku więcej informacji o tym modelu wyjdzie na świat, na razie pozostaje nam czekać.

Doładowany Kawasaki Vulcan H2 w fazie rozwoju?

 

Wiktor Seredyński
Wiktor Seredyński
Od najmłodszych lat jest miłośnikiem dwóch kółek, a co lepsze, początkowo zamiast za dziewczynami, oglądał się za przejeżdżającymi motocyklami. Ta choroba została mu po dziś dzień i nie ma ochoty się z niej leczyć. Fan garażowych posiedzeń i dłubania przy motocyklach przy akompaniamencie Dire Straits. Po godzinach amatorsko toruje i często podróżuje motocyklem, szczególnie upodobał sobie wyjazdy pod namiot. Zapalony fan MotoGP i Marqueza. Plany na przyszłość wiąże z motocyklami – i prywatnie, i w pracy.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

POLECAMY