Zontes 310V – test egzotycznego kanarka [dane techniczne, opinia, wady, zalety]

-

Może to wydawać się śmieszne, ale przez dwa miesiące wręcz zabiegałem o to by uzyskać Zontesa 310V do testów. Okazało się, że sprzęt jest rozchwytywany przez kolegów z innych redakcji i trzeba poczekać na niego w kolejce. To jedynie bardziej podkręciło moją ciekawość. I w końcu, pewnego wakacyjnego popołudnia, zawitał na moim podjeździe. Przeczytajcie czy warto było tyle na niego czekać…

Tym, którzy przecierają oczy i czyszczą uszy, gdy słyszą nazwę Zontes, winny jestem krótkie przedstawienie marki. Zontes należy do chińskiego koncernu Guangdong Tayo Motorcycle Technology, firma istnieje od 2003 roku i specjalizuje się w produkcji motocykli o średnim litrażu. Obecne Tayo prowadzi ekspansję na rynku europejskim, co zaowocowało współpracą z firmą Almot, importerem motocykli Triumph i producentem jednośladów marki Junak, a efektem tej współpracy jest dystrybucja marki Zontes na terenie naszego kraju.

Kopia Kopii? Jakie umiejętności, taki Diabeł!

Zontes 310V test opinia wady zalety dane techniczne

Bryła Zontesa przywodzi mi na myśl kształtem inny motocykl, a nawet dwa. Oczywiście w pierwszej kolejności Ducati Diavela, którego miałem okazję testować początkiem tego roku oraz jego mniejszą kopię jaką jest Benelli 502C, również testowanego ostatnio na łamach naszego serwisu. Czy opisując 310V mam w takim razie do czynienia z kopią kopii czy może tylko z samą kopią i kto tu się na kim wzorował, to chyba bybły temat na osobny materiał. Tymczasem możemy nabyć taki wizualny substytut prawdziwego Diavela i cieszyć się agresywnym designem, posiadając jedynie prawo jazdy kat A2. I to jest ciekawe. Można by rzec, jakie umiejętności, taki diabeł.

Piękno szczegółów

Zontes 310V test opinia wady zalety dane techniczne

Motocykl powinien się podobać, zwłaszcza młodym, początkującym adeptom motocyklizmu. Narysowany jest bardzo nowocześnie i posiada dynamiczną sylwetkę. Dobrze kontrastujący z krótkim tyłem, masywny przód motocykla schodzi lekko i delikatnie wytracając zarys ku tyłowi, by zakończyć swą linię na wyciosanym oparciu fotela pasażera. Do tego ładnie odlany, aluminiowy wahacz i nowoczesne lampy w technice LED.

Zontes 310V test opinia wady zalety dane techniczne

Na uwagę zasługuje też estetycznie dopracowany wydech, który jednak po części jest imitacją, a prawdziwy wylot spalin skierowany jest w dół, nie jakby się mogło wydawać na bok. Wszystko to sprawia, że na motocykl patrzy się całkiem przyjemnie, chociaż mam dziwne wrażenie, że konstruktorzy postanowili przekonać mnie wyglądem zewnętrznym imitując atrybuty dorosłej maszyny.

Solidna, kanarkowa żółć

 

Zontes 310V test opinia wady zalety dane techniczne

Jeśli mam być szczery, to kolorystyka testowanego motocykla kompletnie do mnie nie przemawia i wolę go w każdym innym dostępnym kolorze, tylko nie w kanarkowej żółci, ale to zapewne kwestia gustu, a o nim się nie dyskutuje. Motocykl na pierwszy rzut oka wygląda na wykonany całkiem solidnie i nie powiewa wschodnią bryzą, do jakiej jestem przyzwyczajony z segmentu ryżowych 125. No może sam kluczyk mógłby wyglądem przypominać klucz sytemu bezkluczykowego jak w innych motocyklach, a nie pilot od samochodu zabawki z lat dziewięćdziesiątych. Same plastiki, użyte do zabudowy motocykla, mogłyby być też bardziej miękkie. Ale poza tym estetyka jest na całkiem przyzwoitym poziomie.

Gadżety, gadżety, gadżety!

 

Zontes 310V test opinia wady zalety dane techniczne

Czym jeszcze producenci z Chin postanowili zwabić młodych nabywców? Gadżetami! A tych na pokładzie nie brakuje. Przejdźmy do kierownicy, bo na niej dzieje się naprawdę sporo. To, co zaoferowali nam twórcy do sterowania Zontesem nie sposób znaleźć u konkurencji, a samo rozpracowanie wszystkich przycisków zajęło mi chwilę.

Zontes 310V test opinia wady zalety dane techniczne

Przywykłem już wprawdzie do kolorowych wyświetlaczy TFT , ale nawiązujących swym kształtem zewnętrznym do klasycznego kokpitu. Zontes zamiast typowego licznika zaoferował coś z wyglądu przypominającego bardziej smartfon niż prędkościomierz.

Zontes 310V test opinia wady zalety dane techniczne

Dla pokolenia, które wychowało się z telefonem w wózku, pewnie taki widok nie będzie czymś zaskakującym, a wręcz uznają go za normę, ja jednak musiałem chwilę do takiego zestawu wskaźników przywyknąć. Sam ekran jest bardzo wyraźny i można na nim wybrać jeden spośród aż czterech interfejsów tematycznych. Do tego istnieje możliwość regulacji intensywność podświetlenia w zależności od pory dnia i nasłonecznienia. Gdyby gadżeciarstwa komuś było nadal mało, to dorzucę podwójne gniazdo USB w standardzie lub wspomnę jeszcze o przycisku z funkcją FUEL, za pomocą którego możemy otworzyć sobie zbiornik paliwa i zatankować 15 litrów benzyny, bo tyle mieści się w baku naszego kanarka.

Zontes 310V test opinia wady zalety dane techniczne

Czyli do pełna i kieszonkowego już nie ma. Naoglądałem się go z każdej strony i póki, co tylko opony budzą mój lęk przed użyciem, natomiast reszta pojazdu wzbudza moje zaufanie.

Czas ruszać!

Za pomocą czerwonego przycisku odblokowuję automatycznie zaryglowaną kierownicę, o czym informuje mnie jazgot alarmu i mrugnięcie kierunkowskazami. Przypomniały mi się czasy, gdy pod blokiem sąsiad parkował Caro Plus, miał podobne powitanie. Pozycja zajęta za kierownicą jest nawet wygodna, jednak podnóżki musiały powędrować maksymalnie do przodu, bo miejsca nie byłoby inaczej za wiele na nogi, a pozycja stałaby się raczej podkurczona. A przypominam, że dwumetrowcem to ja nie jestem. Regulacja setów przednich odbywa się w trzech ustawieniach, za co plus dla konstruktorów. Tego plusa szybko zrównoważy minus za obsługę podnóżków tylnych, na których chowanie trzeba poświęcić sporo cierpliwości i nauczą one delikatności każdego motocyklistę od najmłodszych lat. Możemy ruszać w drogę.

Zaskakująca dynamika

Zontes 310V test opinia wady zalety dane techniczne

Silnik o pojemności 312 ccm generuje moc około 35 KM i zasilany jest układem wtryskowym od Boscha. Niby niedużo, ale jak na takiego ptaszka w zupełności wystarczy. Przypominam, że to motocykl dla posiadaczy uprawnień A2, a ja jeżdżąc motocyklami o mniejszych pojemnościach oczekuję od nich, że będą elastyczne i dynamiczne na swoje możliwości gabarytowe. Nie porównuję ich z niczym większym czy mniejszym, po prostu lubię jak motocykl w swojej klasie nie tylko sprawia wrażenie, ale rzeczywiście przyspiesza, skręca i hamuje, a przy tym niczego więcej w nim nie brakuje. I taki właśnie jest napęd Zontesa. Silnik bardzo ładnie wchodzi na obroty i naprawdę chce mu się jechać. Niby zabawka dla starszych dzieciaków, niczym elektryczna hulajnoga, ale w odróżnieniu od niej 310V potrafi rozpędzić się do 160 km/h.

Zontes 310V test opinia wady zalety dane techniczne

Nie przeszkadza mu w tym nawet 147 kg masy własnej i nie odniosłem wrażenia by zaraz po tym wyczynie silnik chciał wyzionąć swojego taoistycznego ducha. Kręcąc go cały czas na obrotach trzeba się jednak liczyć z tym, że katalogowe spalanie na poziomie 3,1 litra wzrośnie przynajmniej o 1000 cm3. Samo brzmienie silnika mogło by być bardziej rasowe, ale katalizator ułatwiający spełnienie normy Euro 5 zapewne nie pozwala na więcej.

Symbioza na równym, rozwód na nierównościach

Przełożenia w skrzynce przekładniowej dobrane są poprawnie, dzięki czemu dynamika silnika nie traci na jakości. Sama dźwignia zmiany biegów dobrze przepina przełożenia, nie miałem problemu z międzyluzami nawet przy bardziej charakternej jeździe. Zawieszenie na dobrej nawierzchni nadąża za silnikiem, tworząc wspólnie zgrany duet. Całość jest stabilna w prowadzeniu nawet przy większych prędkościach. Gorzej, kiedy mamy do przejechania nierówny odcinek drogi, wtedy ta para idzie po rozwód.

Zontes 310V test opinia wady zalety dane techniczne

Amortyzatory tylne mają zbyt krótki skok, co w połączeniu z dosyć krótką i twardą kanapą prowadzi do bolesnego dobijania. Nie pomyliłem się też co do ogumienia – jeżeli kupisz ten motocykl, pierwsza rzecz, którą musisz zrobić, żeby ten motocykl chciał jeździć, to założyć markowe opony. CTS czyli Cheng Shin Tire Tajwan to podobno wiodący producent ogumienia rowerowego, i raczej niech oni przy nim pozostaną, tak dla bezpieczeństwa motocyklistów.

ABS? Działa jakby go nie było…

A propos bezpieczeństwa. Okazało się, że w testowanym motocyklu w ogóle nie włączał się system ABS na przednim kole. Sprawdziłem to na mokrej, asfaltowej nawierzchni oraz na suchym piachu. To dosyć zaskakujące zwłaszcza, że za ten układ nie odpowiadają Chińczycy, a renomowany, europejski producent, czyli firma która go wymyśliła i opatentowała – Bosch. Same hamulce potrafią skutecznie spowolnić pojazd, ale nie wbiją cię w ziemię swoimi możliwościami. Po prostu są na swoim miejscu.

Jakość? Bez wstydu!

Zontes 310V – test egzotycznego kanarka [dane techniczne, opinia, wady, zalety]

Kiedy w mediach społecznościowych naszego portalu pojawiły się pierwsze zdjęcia z testu, sporo było zapytań o jakość motocykla i jego wytrzymałość. Sprzęt na rynku jest nowością i oferuje całkiem sporo za całkiem niewiele, bo kosztuje około 18 499 zł. Ciężko, więc prognozować, jak to będzie z wytrzymałością użytych materiałów, natomiast sama jakość wykonania trzysta dziesiątki nie odbiega standardami od markowej konkurencji i obecnie panujących na rynku standardów. Tu Zontes zdecydowanie nie ma się czego wstydzić. Za technikę częściowo odpowiadają wiodący, światowi producenci, więc o nią również byłbym spokojny, chociaż jak widać i im wpadki się zdarzają.

Dla kogo Zontes?

Zontes 310V – test egzotycznego kanarka [dane techniczne, opinia, wady, zalety]

Komu poleciłbym Zontesa 310V? Zdecydowanie jest to sprzęt młodzieżowy, na rozpoczęcie przygody z motocyklami od czegoś, co zachowuje się na drodze jak motocykl. Jest on też dobrym wyborem dla Pań, które chcą towarzyszyć w przygodzie swoim partnerom, niekoniecznie na tylnym fotelu ich motocykla. Zontes śmiało utrzyma prędkość przejazdową na poziomie 110-120 km/h, więc nie będzie miał kompleksów w kawalkadzie chopperów czy criuserów podczas niedzielnych przejażdżek. Jeżeli chcesz wiedzieć, jakie wrażenie na mnie wywarł Zontes 310V to odpowiem tak, poraził mnie trochę bardziej niż 220V ale jednak na 380V to mu jeszcze brakuje. Takie właśnie 310V…

Dane techniczne

Silnik
Jednocylindrowy, 4T, chłodzony cieczą, wtrysk Delphi
Moc i moment obrotowy (max)
35 KM@9500 RPM / 30 Nm@7500 RPM
Prędkość maksymalna
160 km/h
Pojemność
312 ccm
Spalanie
3.2 L /100 km
Dł./ szer./ wys. (mm)
2051/755/1227
Koła przód/tył
110x70R17 / 180x55R17
Hamulce
Hydrauliczne tarczowe z ABS Bosch
Zawieszenie przednie
Odwrócony widelec teleskopowy
Zawieszenie tylne
Monoabsorber
Wyposażenie standardowe
System bezkluczykowy, ABS Bosch, Wtrysk elektroniczny Delphi, Kolorowy wyświetlacz TFT, Światła full LED
Wersje kolorystyczne
Biały, Czarny, Żółty
Dopuszczalne obciążenie (kg)
159
Ilość cylindrów
1
Konstrukcja silnika
aluminiowa
Masa własna
147
Poj. zbiornika paliwa
19
Prześwit (mm)
186
Rodzaj napędu
łańcuch napędowy
Rodzaj ramy
rurowa rama stalowa
Skrzynia biegów
manualna 6-stopniowa
Sprzęgło
mokre z antyhoppingiem
Średnica X wysokość tłoka
80 x 62
Średnie zużycie paliwa (L/km)
3.2 /100
Stopień sprężania
12.5:1
System oświetlenia
Full LED
System rozrządu
DOHC
System zapłonu
zapłon elektroniczny
Wysokość siedzenia (mm)
720

Hubert Zawieja
Hubert Zawieja
Prawdopodobnie urodzony z benzyną we krwi, o czym świadczyć może prowadzone przez niego życie. Właściciel serwisu samochodowego, z zawodu mechanik i elektronik pojazdów samochodowych. Nauczyciel praktycznej nauki zawodu szkolący młodych adeptów sztuki zafascynowanych jak on motoryzacją. Prywatnie zakochany bezgranicznie w motocyklach sportowych, miłośnik sportowej turystyki oraz szalonej przygody. Wolny czas spędza na torach wyścigowych, lub w górach, mierząc się w walce z ostrymi winklami. Zimową porą szlifuje formę na nartach i marzy o nowym sezonie. Na służbie w Motovoyager doniesie o wszystkim, o czym powinniście wiedzieć by nic Was nie ominęło i byście mogli czerpać garściami z najwspanialszego hobby na świecie.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

POLECAMY