Droga przez Beklemeto Pass to mało znana trasa w środkowej Bułgarii. Mimo braku skalistych szczytów i gładkiego asfaltu warto odwiedzić to miejsce ponieważ dzikość bułgarskich gór jest jedyna w swoim rodzaju.
Przełęcz Beklemeto, znana również jako Troyan Pass położona w środkowej Bułgarii, uchodzi za jedną z piękniejszych w kraju. Mimo iż wierzchołki pasma górskiego Starej Płaniny do najwyższych nie należą, zachwycają swoim pięknem. Miłośnicy Bieszczad poczują się tutaj jak u siebie. Liczne zakręty i podjazdy wywołają uśmiech na twarzy każdego motocyklisty.
Dojazd do Beklemeto Pass rozpoczyna się w miejscowości Troyan i zmierza na południe do Karnare. Odcinek przed docelowym miasteczkiem jest najbardziej kręty. Droga 35 pokryta jest asfaltem, który z pewnością nie spodoba się posiadaczom sportowych maszyn o twardym zawieszeniu.
Trasa wspina się na wysokość 1520 m. npm. a jej długość wynosi 50 km. Wartym obejrzenia są fragmenty dawnego rzymskiego traktu z czasów cesarza Trajana, a także charakterystyczny pomnik – Arka Wolności – stojący nieopodal przełęczy. Ten 35-metrowy monument poświęcony został pamięci „rosyjskich i sowieckich” wyzwolicieli.
Jeżeli zechcecie zostać w okolicy na dłużej, od strony Troyan, w miasteczku Beklemeto znajdziecie kilka hoteli i kurortów. W zimie osada ta zamienia się w całkiem spore centrum sportów zimowych. Pocieszające jest jednak to, że mimo rozwijającej się stopniowo Bułgarii spotkacie po drodze miejsca zionące dziką naturą i samotnością – właśnie takie, których często szukamy aby odpocząć.
Gdyby nie burza w 2016r miałbym ją w motocyklowym cv :(