Firma nieodłącznie kojarzona jest z Harleyem – Davidsonem, a raczej ze zmodyfikowanymi silnikami tego amerykańskiego potentata. Motocykle tworzone przez Erika Buella – byłego inżyniera H-D, zawsze wyróżniały się niecodziennym wzornictwem i wyszukanymi rozwiązaniami technicznymi, jak chociażby zbiornikiem paliwa w ramie.
Z myślą o torze wyścigowym
Pierwszym motocyklem tej firmy był RW750 z 1984 roku, stworzony do udziału w zawodach Grand Prix.
Zaledwie kilkanaście lat później, w 1998 roku powstał już dwudziestotysięczny jednoślad z logo Buell. W 1993 roku Harley przejął pakiet mniejszościowy fabryki.
Rozwój marki trwał do 2009 roku. Wówczas kryzys, jaki dotknął koncern z Milwaukee, wymusił cięcia wydatków i zamknięcie mniej dochodowych przedsięwzięć. Oznaczało to kres finansowania dalszego rozwoju Buella.
Założyciel firmy próbował kontynuować rozwój własnych konstrukcji pod marką Eric Buell Racing Motorcycle (EBR), której współwłaścicielem był indyjski koncern Hero, jednak bez większych sukcesów.
Na początku 2020 roku prawa do marki zostały odkupione przez EBR. Nowy właściciel ma zamiar przywrócić Buellom odpowiednie miejsce wśród motocyklowych marek premium.
10 nowych modeli
Tak ambitny plan ma zostać zrealizowany do 2024 roku. Obejmują one między innymi dwa typy motocykli z wyścigowym pazurem.
Zarówno 1190RX, jak i streetfighter-owy 1190SX będą napędzane tym samym dwucylindrowcem w układzie V, o mocy 185 KM i momencie obrotowym aż 137,8 Nm, osiąganym przy 8200 obr./min.
Oba otrzymają prawdopodobnie tę samą aluminiową ramę, zintegrowaną ze zbiornikiem paliwa oraz zawieszenie Showa. Długość motocykli, to 2040 mm. RX ma ważyć 190 kg, a SX o dwa kilogramy mniej.
Turystyk ze sportowym sercem
Wiele wspólnego z RX-em i SX-em będzie mieć również 1190 Super Touring. Prezentowane na stronie producenta zdjęcia są słabej jakości, ale pozwalają przypuszczać, że rama również tego adventura będzie zbliżona kształtem do tej zastosowanej w wersjach RX i SX.
Prawdopodobnie zostanie wykorzystany ten sam silnik, jednak można się spodziewać, że jego charakterystyka zostanie nieco zmieniona, aby lepiej odpowiadać wymogom turystyki.
V-ka znajdzie ponadto zastosowanie do napędu odmiany enduro.