Yamaha XR600 w nowej roli. Jako dziewięciocylindrowy silnik gwiaździsty

-

Amerykański konstruktor-amator Russell Sutton postanowił skonstruować dziewięciocylindrowy silnik gwiaździsty. Bazą projektu stało się dziewięć singli pochodzących z popularnego enduro Yamahy – XR600. Moc tego monstrum to 300 KM. 

Russell nie zdecydował jeszcze czy silnik trafi do motocykla. Taką próbę podjął już kiedyś z sukcesem pewien Niemiec. W tej chwili silnik został wstępnie zmontowany i przymocowany do specjalnego stelaża wraz ze zbiornikiem paliwa i prowizorycznym osprzętem. Kolejnym krokiem ma być montaż komputera sterującego pracą jednostki napędowej.

Silnik gwiaździsty z Yamahy XR600

Moc tego potwora to jak na razie 300 KM przy 2700 obr/min ale Russell planuje modyfikacje, które podniosą moc. Konstruktor zamontował do silnika klasyczne samolotowe śmigło Sensenich. My liczymy jednak, że dziewięć legendarnych silników nieśmiertelnej Yamahy XR600 spełni się w nowej roli – napędu jakiegoś potężnego streetfightera.

Spodobał Ci się artykuł? Podziel się nim!
Motovoyager
Motovoyagerhttps://motovoyager.net
Nasi czytelnicy to wybrana grupa ludzi. Motocykliści, którzy w Internecie szukają inteligentnej rozrywki, konkretnych porad lub inspiracji do wyjazdów motocyklowych. Nie jesteśmy serwisem dla każdego, zdajemy sobie z tego sprawę i… uważamy, że jest to nasz atut. Nie znajdziesz u nas artykułów nastawionych jedynie na kliki, nie wnoszących niczego merytorycznego. Nasza maksyma to: informować, radzić, bawić nie zaśmiecając głów czytelników bezsensownymi treściami.

1 KOMENTARZ

  1. …próba wsadzenia takiego gotowca do sprzęta to naprawdę COŚ ,jednak wyrzeźbienie takiego pieca w warunkach amatorskich to WIELKI szacun ,customy niewątpliwie są kwintesencją naszych pasji (myślę że bez względu na rodzaj i upodobania) szkoda jedynie że tak mało użyteczne :) … .

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

POLECAMY