NewsyMiędzynarodoweTriumph pokazuje najszybszy model w ofercie - to zupełnie odmieniony model Speed...

Triumph pokazuje najszybszy model w ofercie – to zupełnie odmieniony model Speed Triple 1200 RR

-

Model Speed Triple 1200 RR, który właśnie zaprezentował Triumph publikując na swoim profilu w social media film, będzie najszybszym motocyklem oferowanym przez brytyjskiego producenta. Niesamowitym zdziwieniem okazał się jednak sam design motocykla, który jest ogromnym zaskoczeniem.

Triumph w tym roku wykonuje naprawdę kawał dobrej roboty, prezentując nam kolejne modele, które mają za zadanie uzupełnienie gamy tego producenta. To jeszcze nie koniec czekających premier, gdyż do końca 2021 roku poznamy kolejne 3 nowe motocykle, a pierwszym z nich będzie Speed Triple 1200 RR, czyli najszybszy jednoślad marki Triumph. Początkowo pojawiały się informacje, że będzie to sportowe odzwierciedlenie bliźniaczego nakeda RS. Wraz z opublikowaniem wideo okazuje się, że Triumph przygotował sporą niespodziankę.

Pierwsza zapowiedź była dosyć tajemnicza i jedynie ukazała nam tył motocykla. Wówczas wszyscy jednoznacznie stwierdzili, że będzie to sportowy motocykl z owiewkami o nowoczesnym wyglądzie. Opublikowany drugi film rozwiewa jednak wszystkie wątpliwości i pokazują mocną inspirację stylem retro. Przede wszystkim uwagę przyciąga duża owiewka przednia z okrągłą lampą, która nawiązuje do modeli z ubiegłego wieku.

Motocykl prezentuje się zjawiskowo, ale jeszcze bardziej cieszy fakt silnika, który będzie go napędzać. Trzycylindrowa jednostka o pojemności 1160 cm3 generować będzie 180 km przy 10 750 obr./min, a maksymalny moment obrotowy wynosi 125 Nm przy 9000 obr./min. Wszystkie szczegóły poznamy już 14 września o godzinie 14. To będzie gorąca premiera. Czekamy z niecierpliwością!

Triumph Trident 660 2021- w małym ciele, wielki duch [test, opinia, dane techniczne]

Spodobał Ci się artykuł? Podziel się nim!
Wiktor Seredyński
Wiktor Seredyński
Od najmłodszych lat jest miłośnikiem dwóch kółek, a co lepsze, początkowo zamiast za dziewczynami, oglądał się za przejeżdżającymi motocyklami. Ta choroba została mu po dziś dzień i nie ma ochoty się z niej leczyć. Fan garażowych posiedzeń i dłubania przy motocyklach przy akompaniamencie Dire Straits. Po godzinach amatorsko toruje i często podróżuje motocyklem, szczególnie upodobał sobie wyjazdy pod namiot. Zapalony fan MotoGP i Marqueza. Plany na przyszłość wiąże z motocyklami – i prywatnie, i w pracy.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

POLECAMY

ZOBACZ RÓWNIEŻ