W nietypowy sposób wsparli walkę z rakiem jąder dwaj zawodnicy słynnych wyścigów Isle of Man TT . Ponieważ rzecz dotyczy bardzo męskiego problemu, jako elementu marketingowego panowie użyli własnych nagich ciał .
Zwykle na naszym portalu nie piszemy o wyścigach, nie epatujemy też nagością. Tym razem, w słusznej sprawie, postanowiliśmy jednak wykonać głęboki ukłon w stronę naszych Czytelniczek.
Michael i William Dunlopowie, zawodnicy Isle of Man TT, wzięli udział w sesji zdjęciowej z północnoirlandzką modelką Laurą Lacole. Nie było by w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że odziani byli jedynie w motocyklowe buty i rękawice, a w strategicznych miejscach trzymali jedynie kaski.
Sesja zdjęciowa to część The Belfast Strut – akcji zbierania środków na profilaktykę i leczenie raka jąder. Główną imprezą kampanii ma być marsz, który odbędzie się 16 marca w Belfaście. Stu uczestników zostanie ubranych w stroje maskotki kampanii – „Pana Jądro” i przejdzie 10 mil ulicami miasta.
– Chłopaki rozebrali się do rosołu, żeby zainspirować swych fanów do zaangażowania w naszą inicjatywę – mówi Laura Lacole. – Kiedy spytałam, czy zdecydowaliby się na zdjęcia w negliżu, nie wahali się ani chwili, bo wiedzieli, że to dla dobra sprawy – dodaje.
Michael i Wiliam Dunlopowie są siostrzeńcami wielokrotnego zwycięzcy wyścigów Isle of Man TT Joeya Dunlopa i synami innego zawodnika tych wyścigów, Roberta Dunlopa.