NewsyKrajowePolicjanci odkryli motocyklową dziuplę - części do jednośladów za 180 000 złotych...

Policjanci odkryli motocyklową dziuplę – części do jednośladów za 180 000 złotych i 4 aresztowanych

-

Policjanci z Sulęcina otrzymali informację o miejscu, w którym rzekomo miał znajdować się skradziony wcześniej motocykl. Po dojechaniu pod wskazany adres sprawa okazała się rozwojowa, ponieważ funkcjonariusze trafili na motocyklową dziuplę, w której rozkładane na części jednoślady pochodziły z kradzieży.

Takie newsy zdecydowanie lubimy, bo utwierdzają nas, że policja próbuje zadbać również o bezpieczeństwo naszych motocykli. Polsko-Niemieckie Centrum Współpracy Służb Granicznych, Policyjnych i Celnych w Świecku pokazały, jak powinna wyglądać międzynarodowa współpraca. Na terenie Niemiec skradziony został motocykl, który najprawdopodobniej miał znajdować się na jednej z posesji w gminie Torzyn. Informacja okazała się prawdziwa.

Jedź do Niemiec, twój motocykl już tam jest! Niezwykła historia kradzieży pewnej “polskiej” Yamahy…

Na miejscu funkcjonariusze zastali czterech mężczyzn, którzy na ich widok zaniemówili. Jeden z niech podjął próbę ucieczki w stronę pobliskiego lasu, natomiast inny próbował pozbyć się torebki, w której jak się później okazało, była marihuana. Na miejscu zabezpieczono kilkadziesiąt części do motocykli, tj. ramy, wahacze, silniki czy koła, na łączną kwotę 180 000 złotych. Pochodziły one z 6 rozebranych już na części jednośladów, które zostały sprawdzone w bazie danych. Wszystkie pochodziły z kradzieży na terenie Belgii i Niemiec.

Policjanci odkryli motocyklową dziuplę – części do jednośladów za 180 000 złotych i 4 aresztowanych

Policjanci zatrzymali wszystkich czterech mężczyzn. Usłyszą oni zarzut paserstwa, za który grozi im do 5 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo jeden z nich odpowie za posiadanie marihuany.

Policjanci odkryli motocyklową dziuplę – części do jednośladów za 180 000 złotych i 4 aresztowanych

Spodobał Ci się artykuł? Podziel się nim!
Wiktor Seredyński
Wiktor Seredyński
Od najmłodszych lat jest miłośnikiem dwóch kółek, a co lepsze, początkowo zamiast za dziewczynami, oglądał się za przejeżdżającymi motocyklami. Ta choroba została mu po dziś dzień i nie ma ochoty się z niej leczyć. Fan garażowych posiedzeń i dłubania przy motocyklach przy akompaniamencie Dire Straits. Po godzinach amatorsko toruje i często podróżuje motocyklem, szczególnie upodobał sobie wyjazdy pod namiot. Zapalony fan MotoGP i Marqueza. Plany na przyszłość wiąże z motocyklami – i prywatnie, i w pracy.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

POLECAMY

ZOBACZ RÓWNIEŻ