Stare-nowe BMW R90 powstało w garażu firmy Max BMW Motorcycles. Stare, bo produkcja modelu zakończyła się w 1976 roku. Nowe, bo powstało z nowych części zamiennych dostępnych w katalogu niemieckiej marki.
Ponad rok trwały przygotowania i kompletowanie części niezbędnych do realizacji tego niezwykłego projektu. BMW R90S został złożony od podstaw przy użyciu części zamiennych z katalogu BMW. Cała operacja trwała zaledwie 4 dni od 16 do 20 grudnia.
Wartość nowego-starego BMW R90S szacuje się na kwotę znacznie wyższą niż dostępne jeszcze oryginalne modele produkowane w latach 70. Mówi się o sumie rzędu 125 000 zł.
Jak mówią twórcy z garażu Max BMW Motorcycles projekt nie jest inwestycją, a jedynie pokazem możliwości niemieckiej marki i prezentacją dostępności produktów dla klasycznych motocykli.
Przywracanie do życia starych modeli przysparza wiele problemów głównie ze względu na brak dostępnych części. W odróżnieniu od wielu innych producentów BMW umie zadbać o swoich użytkowników, co potwierdza powyższy przykład.
…świetna inicjatywa ,fantastyczny kawał dobrej roboty ,przepiękny motocykl . Ogólne założenie to strzał w dziesiątkę ,może z wyjątkiem ceny – cóż ,oldtaimery od zawsze były w cenie ,w tym konkretnym przypadku nawet wówczas (o ironio) kiedy pachną nowością :)