KTM zapowiedziało wprowadzenie do sprzedaży komercyjnej wersji rajdowego modelu 450 Rally, który w tym roku trzynasty raz z rzędu wygrał rajd Dakar. Maszyna ma w zasadzie tylko jedną wadę – będzie nieludzko droga.
Dosiadający KTM 450 Rally Marc Coma pewnie wygrał tegoroczny Dakar wyprzedzając kolejną ekipę o prawie 2 godziny. Było to oczywiście zasługą jego fenomenalnych umiejętności, ale posiadanie doskonałego motocykla było równie ważne. Pojazd stworzony przez KTM na tę edycję rajdu okazał się szybki, zwrotny i niezawodny.
[sam id=”11″ codes=”true”]
Teraz w posiadanie niemal dokładnej kopii rajdowego KTM mogą wejść zawodnicy prywatnych teamów lub (zamożni) amatorzy hasania po bezdrożach. Za ok. 100 tysięcy zł otrzymają maszynę w rajdowej specyfikacji, napędzaną mocnym singlem o pojemności 449 cm3.
Tegoroczny model jest nieco smuklejszy od poprzedników, a do jego budowy użyto najnowocześniejszych materiałów, w tym karbonu. Pozwoliło to uzyskać niską masę 140 kg na sucho. Za sprawne pokonywanie nierówności terenu odpowiedzialne jest pancerne zawieszenie firmy WP – widelec upside-down o średnicy rur 48 mm z przodu i przebudowany centralny amortyzator z tyłu.
Ciekawym rozwiązaniem, bardzo przydatnym w brutalnych realiach Dakaru jest kombinowany system zbiorników paliwa o łącznej pojemności 33 litrów. Kierowca może wybrać jedną z dwóch pomp paliwa, która pobierze benzynę z przedniego lub tylnego zbiornika, co pozwala na równomierne rozłożenie masy motocykla. Producent nie podał daty premiery tej maszyny, określił ją jednak precyzyjnym terminem „wkrótce”. Zamówienia na 450 Rally Replica można już składać u dealerów KTM.
[sam id=”11″ codes=”true”]