To już potwierdzone: marki Husqvarna i Husaberg zostaną połączone. Choć obie marki związane są z KTM, Huska formalnie należy do Stefana Pierera, prezesa austriackiego koncernu.
Pisaliśmy niedawno o kłopotach Husqvarny: na fabrycznym parkingu w Varese stoi ponad 11 tysięcy niesprzedanych motocykli, a nowy właściciel, Stefan Pierer (prezes KTM) żali się, że poprzedni właściciel, czyli BMW zataił istotne informacje dotyczące kondycji marki.
Wielu dziennikarzy zastanawiało się czy może to oznaczać koniec tej kultowej dla niektórych marki. Tymczasem Pierer ogłosił swoje plany połączenia Husqvarny z należącym do KTM Husabergiem. Nowe modele zobaczymy wkrótce w segmentach enduro, motocross oraz supermoto.
Prawdopodobnie będą one napędzane silnikami Husaberga, bardzo zbliżonymi do konstrukcji KTM. O tym czy Husqvarna i Husaberg skonstruują własny silnik – nic nie wiadomo.
Jedno wydaje się pewne: połączenie tych dwóch marek oznaczać będzie dla Husqvarny wycofanie się z segmentu motocykli szosowych.