Zarząd Hondy zorganizował w Tokio dużą konferencję prasową, na której ogłosił plany rozwojowe koncernu dotyczące produkcji skuterów i motocykli. Zgodnie z przewidywaniami, w najbliższych latach ogromny nacisk zostanie położony na pojazdy z napędem elektrycznym. Honda planuje zainwestować w ten sektor prawie 3,5 miliarda dolarów i do 2030 roku wprowadzić na rynek aż 30 nowych modeli.
Na konferencji, zorganizowanej 29 listopada, plany Hondy przedstawili dwaj wysoko postawieni dyrektorzy japońskiego koncernu: Katsushi Inoue , dyrektor zarządzający i generalny, odpowiedzialny za rozwój biznesu w zakresie elektryfikacji, oraz Daiki Mihara, zarządzający Jednostką Rozwoju Biznesu Elektryfikacji Motocykli i Produktów Energetycznych. Oto najważniejsze informacje, które zostały nam przekazane na tym spotkaniu.
Elektronicznie sterowane sprzęgło Honda E-Clutch. Będzie sukces na miarę skrzyni DCT?
Honda rozszerzyła swoje plany dotyczące produkcji i sprzedaży jednośladów z napędem elektrycznym. Do tej pory planowano sprzedaż na poziomie 3,5 miliona sztuk w 2030 roku, obecny zamiar koncernu to okrągłe 4 miliony sztuk. W 2025 roku w ofercie firmy ma się znaleźć 10 modeli z napędem elektrycznym, w 2030 – już 30. W ten sektor jednośladów Honda ma zamiar zainwestować w ciągu najbliższych kilku lat ok. 3,4 miliarda dolarów.
Niskie koszty i modułowa budowa
Jaka jest recepta Hondy na sukces w niełatwym i niepewnym segmencie elektrycznych jednośladów? Dyrektorzy Hondy przedstawili kilka ważnych punktów. Pierwszym z nich jest obniżenie kosztów opracowania i produkcji poszczególnych modeli nawet o 50%. Ma to być osiągnięte dzięki bogatym doświadczeniom firmy w budowie jednośladów z napędem spalinowym, a także dużemu stopniowi modułowości nowych konstrukcji. Mówiąc inaczej, poszczególne nowe modele, tworzone pod specyficzne potrzeby różnych grup klientów, będą budowane przy użyciu wspólnych podwozi, silników i zespołów baterii.
Jeśli chodzi o akumulatory, oprócz trójskładnikowych akumulatorów litowo-jonowych stosowanych obecnie w modelach elektrycznych dostępnych obecnie na rynku, Honda pracuje nad akumulatorami litowo-żelazowo-fosforanowymi (LFP), planując ich wprowadzenie na rynek w 2025 r. Szeroka gama akumulatorów o różnych parametrach, takich jak zasięg wyjściowy czy koszt, umożliwi Hondzie dostosowanie się do szerszego zakresu zastosowań i poszerzenie wachlarza produktów. Co więcej, w perspektywie średnio- i długoterminowej Honda zbada możliwość zastosowania akumulatorów o dużej gęstości energii, mając na uwadze wykorzystanie akumulatorów półprzewodnikowych, które są obecnie w fazie badań.

Do produkcji modeli elektrycznych Honda początkowo wykorzysta istniejącą infrastrukturę do produkcji modeli spalinowych. Aby jednak zbudować solidny system produkcji oraz zwiększyć możliwości i konkurencyjność w celu osiągnięcia sprzedaży na poziomie 4 milionów sztuk w roku 2030, Honda rozpocznie działalność w wyspecjalizowanych fabrykach produkujących motocykle elektryczne na całym świecie począwszy od około 2027 roku. Dążąc do stworzenia wysoce wydajnego systemu produkcyjnego w tych dedykowanych zakładach, długość linii montażowych zostanie zmniejszona o około 40% w porównaniu z liniami konwencjonalnymi, dzięki wprowadzeniu nowych technologii, takich jak modularyzacja.
Dwusprzęgłowy cud techniki. Jak działa skrzynia biegów Honda DCT?
Skrojone na miarę
Obecna rentowność produkcji pojazdów elektrycznych jest w dużej mierze uzależniona od czynników pozarynkowych, takich jak państwowe dotacje. Honda zamierza zbudować normalny dochodowy biznes oferując pojazdy skrojone precyzyjnie według realnych potrzeb konkretnych rynków i grup klientów.