Husqvarna Norden 901 okazała się prawdziwym strzałem w dziesiątkę – ubiegłoroczny debiut wiązał się z kolejką chętnych do zakupu, a inżynierowie nie zamierzali próżnować i przyszykowali na sezon 2023 jeszcze bardziej odważną oraz wyprawową wersję.
Nordena 901 da się lubić, a wszystko za sprawą pewnego rodzaju kompromisu, który został użyty przy jego produkcji. Jego cechy terenowe idealnie łączą się ze sporym komfortem podczas autostradowych podróży, a możliwości załadunkowe zaspokoją prawdziwego globtrotera. To motocykl niezwykle poręczny, dobrze wyważony, ale zaskoczy także długą listą dodatkowego wyposażenia. W sezonie 2023 wszystkie motocykle z Mattighofen będą droższe o około 12%, a to oznacza, że za podstawową wersję Nordena 901 trzeba będzie zapłacić około 70 000 złotych.
Już niebawem zadebiutować ma nowe wcielenie Nordena 901, czyli wersja Expedition. Wyróżniać będzie ją zawieszenie o większym skoku (240mm) dostarczone przez markę WP, turystyczna szyba, solidniejsza osłona silnika, mocniejsze podnóżki, a także opcjonalny pakiet turystycznych akcesoriów – najprawdopodobniej będą to miękkie torby lub aluminiowe kufry. Dodatkowo coraz częściej pojawiają się informacje, że do dyspozycji kierowcy będzie również totalnie hardcorowa mapa silnika, która posłuży do jazdy po bezdrożach. Husqvarna nadal jednak milczy i do momentu premiery nowej wersji nie chce zdradzać chociażby najmniejszych szczegółów. Nam udało się jednak dowiedzieć, że odmiana Expedition będzie droższa od wersji podstawowej o około 5000 złotych. Namówiliśmy was?
Husqvarna Norden 901 – środkowa siostra braci Adventure [test, opis, dane techniczne]
