Hiszpania mówi darmowym autostradom: dość. Operatorzy tamtejszych autovii zbuntowali się przeciwko coraz niższym subwencjom rządowym i coraz wyższym kosztom utrzymania dróg. Wkrótce wprowadzą więc opłaty.
Łączna długość hiszpańskich autostrad liczy ponad 3 000 km. Inaczej niż w Polsce, jako autostrady uznaje się tam również jednopasmowe drogi szybkiego ruchu, które na niektórych odcinkach poprowadzone są przez centra miast.
Operatorzy planują ustawienie punktów poboru opłat tylko na dwupasmowych odcinkach autostrad. Do tej pory nie podano jednak wysokości opłat.
Planom wprowadzenia dodatkowych opłat za korzystanie z autovii sprzeciwiło się kilka dużych organizacji zrzeszających konsumentów. Według nich część podatków zawartych m.in w mandatach i cenie paliwa, jest przeznaczane właśnie na utrzymanie infrastruktury drogowej. Wykluczają tym samym zgodę na wprowadzenie dodatkowych obciążeń dla przeciętnego obywatela Hiszpanii.