Ulubionym motocyklem francuskich służb jest BMW R1200RT. Gdy administracja wielu innych krajów coraz częściej decyduje się na motocykle elektryczne, francuska Służba Celna i Gwardia Republikańska kupują niemieckie jednoślady.
Wcześniej oburzenie mediów nad Sekwaną wywołał już wybór kasków Schubertha przez policję drogową. Tymczasem nie tylko francuska drogówka upodobała sobie niemieckie produkty. Słabość do bawarskiej marki wykazały niemal wszystkie służby – od lokalnej policji do sił specjalnych.
Odpowiedzialni za decyzję urzędnicy bronią się w mediach, że motocykle BMW są wykorzystywane do jazd patrolowych, akcji specjalnych i konwojów, a zatem do działań, które często wymagają dużego zasięgu. Dlatego właśnie użycie motocykl elektrycznych nie wchodziło w grę.
Pierwsza seria 35 modeli BMW R1200RT dostarczona została oficerom Gwardii Republikańskiej w kwietniu. Następna w kolejce jest Służba Celna, która ma otrzymać 20 egzemplarzy. Pozostałe 190 sztuk niemiecki producent dostarczy władzom do końca tego roku.
Bo BMW R1200rt sa po prostu najlepsze, wymiatają całą konkurencję we wszystkich konkurencjach. Nie dziwcie sie żabojady!!!
tego typu opinie nie świadczą o przesadnej inteligencji autora – wiadomo od zawsze, że najlepszy jest Wiejski Sprzęt Kaskaderski czyli WSK ewentualnie Junak, a BMW to może im najwyżej felgi wyglansować