NajnowszeRyzyko zawodowe. Vloger ofiarą wymuszenia pierwszeństwa

Ryzyko zawodowe. Vloger ofiarą wymuszenia pierwszeństwa [WYPADKI]

-

Motovlogi, czyli filmy przedstawiające różne sytuacje z codziennego życia motocyklistów stają się coraz popularniejsze. Prowadzenie monologu zza wizjera ma jednak co najmniej jedną wadę – rozprasza uwagę kierowcy.

Dokładnie nie wiemy na czym polega fenomen popularności motocyklowych vlogów (videoblogów). Stawiamy hipotezę, że bezpośrednimi przyczynami są powszechna dostępność dobrej jakości kamer akcji oraz przyjemność jaką sprawia oglądanie samego siebie.

[sam id=”11″ codes=”true”]

Przygotowanie filmu nie jest wcale sprawą prostą – do niezliczonych absorbujących uwagę motocyklisty spraw trzeba dodać jeszcze prowadzenie narracji w sposób, który nie tylko ma sens, ale także niesie z sobą interesującą dla widza treść. Jednoczesne wykonywanie takiej liczby skomplikowanych zadań przekracza możliwości większości ludzi, dlatego vlogerzy często ryzykują rozpraszając swoją uwagę kosztem własnego bezpieczeństwa.

Ryzyko zawodowe


O tym właśnie zagrożeniu przekonał się młody australijski vloger Snarkie, który podczas realizowania jednego z filmów nie zdążył zorientować się w dość dynamicznej sytuacji na skrzyżowaniu i z impetem uderzył w samochód, który wymusił pierwszeństwo.

Mimo ewidentnej winy kierowcy samochodu można przypuszczać, że gdyby nie zaabsorbowanie narracją, Snarkie dokładniej oceniłby ryzyko, zwolnił przed skrzyżowaniem i trzymał palce na prawej klamce. Prawdopodobnie uniknąłby wówczas kolizji.

[sam id=”11″ codes=”true”]

Spodobał Ci się artykuł? Podziel się nim!
Motovoyager
Motovoyagerhttps://motovoyager.net
Nasi czytelnicy to wybrana grupa ludzi. Motocykliści, którzy w Internecie szukają inteligentnej rozrywki, konkretnych porad lub inspiracji do wyjazdów motocyklowych. Nie jesteśmy serwisem dla każdego, zdajemy sobie z tego sprawę i… uważamy, że jest to nasz atut. Nie znajdziesz u nas artykułów nastawionych jedynie na kliki, nie wnoszących niczego merytorycznego. Nasza maksyma to: informować, radzić, bawić nie zaśmiecając głów czytelników bezsensownymi treściami.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

POLECAMY

ZOBACZ RÓWNIEŻ