[sam id=”24″ codes=”true”]Zabytkowe miasteczka, wioski rybackie i kościół na klifie to jedne z wielu atrakcji Pomorza Zachodniego, piękne widoki i odpoczynek oferuje morze i wspaniałe piaszczyste plaże. Miłośnicy militariów także znajdą coś dla siebie.
Wybrzeże Morza Bałtyckiego słynie z pięknych latarni morskich. Jedna z nich w otoczeniu 60-letniego ogrodu góruje nad miejscowością Niechorze. Ta latarnia została uznana za zabytek kultury narodowej, a pokonując jej 210 stopni możesz zachwycić się wspaniałym widokiem klifów nadmorskich.
[sam id=”11″ codes=”true”]
W pobliżu znajduje się wieś Trzęsacz, która słynie z pozostałości ceglanego kościoła gotyckiego, który w momencie budowy znajdował się 2 kilometry od brzegu, ale destrukcyjne działanie morza spowodowało, że od 1901 roku woda nieprzerwanie zabiera kolejne części świątyni.
Warto odbić trochę z trasy, aby odwiedzić malowniczą wioskę Gosław, która zachowała się nietknięta zębem czasu. Można zobaczyć tu ceglane ryglowe chałupy i zagrody oraz romański kościółek.
Równie ciekawą propozycją jest wioska Rybokarty w pobliżu Gryfic, gdzie stare ceglane domy stoją w towarzystwie pięknego wiejskiego kościółka z niewielką ryglową wieżą. Nieco dalej w otoczeniu parku krajobrazowego nad jeziorkiem stoi jeden z najokazalszych neogotyckich pałaców na wybrzeżu.
[sam id=”11″ codes=”true”]
Dla tych, którzy wolą trochę historii militarnej Kołobrzeg będzie dobrą propozycją. Znajdujące się w średniowiecznej kamieniczce Muzeum Oręża Polskiego prezentuje sporą kolekcję mundurów, broni i odznaczeń, obrazujące historię polskiego wojska.
Warto odwiedzić dzielnicę Podczele, która do niedawna była terenem ukrytym przed zwykłymi śmiertelnikami – znajdowała się tu tajna radziecka baza. Obecnie zagospodarowany teren nie przypomina koszarów wojskowych, ale można jeszcze napotkać samolotowe hangary, a pasy startowe wykorzystywane są obecnie głównie przez awionetki.
Odwiedź koniecznie:
- Skansen kolejki wąskotorowej w Gryficach,
- Trasę kolejki wąskotorowej,
- Kościół NMP w Trzebiatowie,
- Pałac i mury obronne w Trzebiatowie,
- Kolegiatę i Ratusz w Kołobrzegu,
- Latarnia morska w Niechorzu i Kołobrzegu,
- Park miniatur latarni morskich w Niechorzu,
- Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu,
- Kościółek na skarpie w Trzęsaczu,
- Centrum Atrakcji Wojskowych Bastion w Kołobrzegu.
Spróbuj koniecznie:
- Smażonego dorsza w Barze Akwarium w Kołobrzegu,
- Rybki w Smażalni u Rybaka Mariana w Mrzeżynie,
- Zupy rybnej z boczkiem w Domku Kata w Kołobrzegu.
Proponowana trasa:
Uwaga na Rewal i Niechorze: Straż Gminna ma zastawione bardzo dobre pułapki na kierowców – Strefa Zamieszkania w środku sosnowego lasu, łatwo przeoczyć. 100 zł i 1 punkt. Egzekwują bez litości. Reperują budżet.
Hej. Mieszkam w tych rejonach i tą trasę zrobiłem już setki razy rowerem, autem i motocyklem. Radze uważać w każdej wiosce. Wpływy z mandatów stanowią wielką część budżetu gmin. Strzelają ile mogą :)
I bardzo dobrze robią. Zawsze i wszędzie powtarzam, że policja czy straż miejska lub gminna(skoro ma takie uprawnienia) powinna działać z zaskoczenia. Dla mnie idiotyzmem jest kontrola szybkości tylko na odcinkach dróg oznakowanych stosownymi tablicami. Nie potrzeba wiele, tylko troszkę samodyscypliny i szacunku dla prawa aby nie napychać kabzy innym. Bardzo blado wypadamy pod tym względem z innymi narodami Europy, zwłaszcz tej zachodniej.
Ste-fan – dla Twojej informacji: na Zachodzie kontrole prędkości są zawsze oznaczone, a w GB Polcija stawia specjalne pachołki że odtąd kontrolują…. na autostradzie kiedy jest pomiar odcinkowy zapalają się tablice o tym informujące. Bo nie chodzi o nabijanie kasy tylko o zwolnienie ruchu. Kontrola prędkości z zaskoczenia nie zwiększa bezpieczeństwa w ruchu. I tylko w byłych demoludach trwa ten cyrk.
Jeżeli przez wioskę przeleci koleś 200 km/h i dostanie po dwóch miesiacach pocztą mandat to jaki to ma wpływ na bezpieczeństwo? Ano żaden. Ale na budżet gminy jak najbardziej.
Poza tym jeżli mówimy o idiotyzmach to idiotyzmem jest to że uprawnienia do kontorli prędkosci mają wiejskie straże, które powołano do utrzymywania porządku i czystości, a które zamaist tego są firmami handlującymi hurtowo mandatami. Polska to jest dziwna kraina….
Stwierdzam nie po raz pierwszy, że trudno zrozumieć Polaka Polakowi i to jest jedną z bolączek tego narodu. Nie znam GB pod tym względem ale żyłem kawał czasu w Niemczech , Austrii i Szwajcarii. Byłem na co dzień normalnym uczestnikiem ruchu drogowego i stąd moje uwagi. Dyscyplina i kultura naszych kierowców ma się nijak do tamtych zwłaszcza w ruchu miejskim. Co do kontroli prędkości, to nie ma znaczenia kto jej dokonuje. Ważny jest skutek. Tablice odnoszą poniekąd skutek w postaci spowolnienia ruchu ale tylko na tym odcinku którego dotyczą . Zapala się w świadomości czerwona lampka – teraz mogę zapłacić a więc muszę zwolnić – a potem znowu rura. Jeżeli kierowcy będą świadomi, że w każdej chwili mogą być kontrolowani, będą jeździć rozsądniej. W tym kraju inaczej się nie da
ste-fan: z jaką śmiercionośną prędkością porusza się zaparkowany samochód, w ciężkiej do zauważenia Strefie Zamieszkania w środku lasu?
W normalnych krajach, w których żyłeś, tego typu Stref Zamieszkania nie ma. Więc nie mądruj.
– nie ma to jak pofilozofować……
Chętnie bym się wybrał, ale z powodów wcześniej wymienionych, unikam tamtych rejonów. To nie jest dbanie o bezpieczeństwo, a nabijanie kasy.
Nie lubią nas tam, więc się nie pchajmy.