Posłowie postanowili, że z prawem jazdy kategorii B można będzie poruszać się małymi motocyklami. Choć producenci nie dostosowali jeszcze w pełni swych ofert, już teraz wybór fajnych jednośladów jest całkiem spory. Oto 10 najciekawszych z nich.
Ustawę o rozszerzeniu uprawnień dla posiadaczy kategorii B przegłosował Parlament, teraz czeka ona na podpis Prezydenta. Warunkiem skorzystania z nowego uprawnienia jest posiadanie prawa jazdy kategorii B od co najmniej 3 lat i wybór motocykla o pojemności maksymalnie 125 cm3 oraz mocy nieprzekraczającej 11KW (14,95 KM).
[sam id=”11″ codes=”true”]
O najciekawszych skuterach spełniających te kryteria niedawno pisaliśmy, teraz czas na zestawienie motocykli. Przypomnijmy – senatorowie dopuścili możliwość korzystania z tradycyjnej skrzyni biegów – to znacznie rozszerza ofertę dostępnych pojazdów.
Wybraliśmy 10 motocykli, które najbardziej nam się podobają i które naszym zdaniem sprawdzą się nie tylko jako środek transportu w drodze do pracy, ale także jako towarzysz weekendowego wypadu.
1. Romet Ogar Caffe 125
Bardzo fajnie wystylizowany klasyk od Rometa. Nazwa sugeruje wprawdzie inspirację cafe-racerem, ale to interpretacja chyba trochę na wyrost. Na pewno jest to zgrabny i dość dobrze wykonany motocykl nawiązujący do klasycznych polskich konstrukcji z lat motoryzacyjnej świetności. Silnik jednocylindrowy, czterosuwowy, chłodzony powietrzem. Pojemność 124 cm3, moc 11 KM. Cena: 4 499 zł.
2. Junak 122
Ten sprzęt to po prostu zwykły motocykl. Jego zadaniem jest jest przewiezienie bikera z punktu A do punktu B. Nie ma mowy o ekscytacji, czy choćby ciekawym designie. Tutaj ważna jest prosta konstrukcja, niska cena i niewielkie spalanie. Silnik jednocylindrowy, czterosuwowy. Pojemność 124 cm3, moc 8,7 KM. Cena 3 599 zł.
3. Honda CBR125R
Choć model CBF125 jest wygodniejszy i tańszy, przegrywa ze sportową wersją tak designem, jak i własnościami jezdnymi. Silnik o pojemności 125 cm3 to wprawdzie tylko namiastka sportowych osiągów, ale pozycja i subiektywne odczucia podczas jazdy rodzą apetyt na coś większego. Silnik jednocylindrowy, czterosuwowy, chłodzony cieczą. Pojemność 125 cm3, moc 13 KM. Cena 13 900 zł.
4. Yamaha MT125
Świeżutka nowość Yamahy to najmniejszy z rodziny MT. Przy niewielkiej pojemności zachowuje jednak cechy typowe dla rodzeństwa – ogromną frajdę, wygodną pozycję i znakomity, dynamiczny design. Dopracowanie szczegółów budzi podziw, zniechęca tylko nieco zbyt wysoka cena. Silnik jednocylindrowy, czterosuwowy, chłodzony cieczą. Pojemność 124.7 cm3, moc 15 KM. Cena 17 700 zł.
5. Sym Wolf 125
Tajwańskiemu producentowi udało się zrobić naprawdę fajny motocykl. Nawet jeśli podczas projektowania wykorzystano pomysły designerów z Japonii, trzeba przyznać, że całość wyszła bardzo zgrabnie. Silnik jednocylindrowy, czterosuwowy, chłodzony powietrzem. Pojemność 124,5 cm3, cena 9 900 zł.
6. KTM Duke 125
KTM wiedział co robi, kiedy kilka lat temu pokazał światu najmniejszego Księcia. Charakterystyczna, dynamiczna bryła nawiązująca do większych braci miała zachęcić najmłodszych miłośników motocykli. To zadanie udało się w stu procentach. Silnik jednocylindrowy, czterosuwowy, chłodzony cieczą. Pojemność 124,7 cm3, moc 15 KM. Cena 16 900 zł.
7. Rieju Tango 125
Hiszpańska marka Rieju nie jest w Polsce szczególnie znana, a szkoda – produkowane przez tę firmę motocykle mają własny niepowtarzalny styl i bardzo dobrą jakość. W modelu Tango zastosowano jednostkę napędową Yamahy. Silnik jednocylindrowy, czterosuwowy, chłodzony powietrzem. Pojemność 125 cm3, moc 10,8 KM. Cena 10 900 zł.
8. Kawasaki KLX 125
KLX to w świecie off-roadu poważny zawodnik. Choć ten model dysponuje dość skromną mocą, może być świetnym wstępem do świata supermoto lub enduro. Na pewno ucieszy bojowa stylizacja i niezwykła poręczność. Silnik jednocylindrowy, czterosuwowy, chłodzony powietrzem. Pojemność 125 cm3, moc 10,3 KM. Cena 13 500 zł.
9. Suzuki VanVan
Maluch Suzuki, choć na pewno na to nie wygląda, jest sprawdzonym podróżnikiem. Okazuje się, że ten prosty motocykl przemierzył z różnymi podróżnikami cały świat. Silnik jednocylindrowy, czterosuwowy, chłodzony powietrzem. Pojemność 125 cm3, moc 12 KM. Cena 16 500 zł.
10. Keeway Superlight
Choć marka Keeway nie budzi jakiegoś szczególnego entuzjazmu, model Superlight przy niewielkiej pojemności silnika wygląda dość naturalnie i nie sprawia wrażenia skonstruowanego dla krasnala. Silnik jednocylindrowy, czterosuwowy, chłodzony powietrzem. Pojemność 125 cm3, moc 10 KM. Cena 5 999 zł.
[sam id=”11″ codes=”true”]
Ciekawe zestawienie „125” – mi z Waszych opcji przypadły do gustu Romet Ogar Caffe 125, Sym Wolf 125, a nawet Keeway Superlight z tym że ostatni producent lekko się zagapił przy projektowaniu siodła, które moim zdaniem powinno być niższe (płytsze) bo teraz nie ma właściwej linii zbiornik paliwa-siedzenie.
Pozdrawiam – Maciek [link usunięty]
Jak dla mnie warta grzechu tylko jest Yamaha MT125… reszta niespecjalnie się ludziom z prawem jazdy B przyda.
Romet jest zdecydowanie najfajniejszą propozycją. Bo… niczego nie udaje, żadne enduro, żaden sport, żaden choper… zwykły motocykl, który swoim klasycznym wyglądem nie przyciąga gimbusów ale też nie jest obiektem szyderstw, że pyrka jak kosiarka, a wygląda jak z motoGP
Dlaczego tylko nowe wchodzą w grę ? A Varadero 125 ? Virago, Rebel, Shadow DR…. Matko świat zaczyna nabierać barw :) Spójrzmy realnie, większość ludzi jak zacznie przygodę z motkami to 5 tys. jest już niezłym wydatkiem. Oczywiście ludzi stać na nowe motki nie mówię nie ale pomyślcie o śmiertelnikach i zróbcie zestawienie motków do nauki jazdy. Swoja drogą w moim odczuciu DUKE miażdży konkurencje :)
DanielD,
Podobnie jak Ty uwazam, ze w tym zestawieniu Romet niczego nie udaje i jest naturalny. Do tego cena tez jest przystepna.
up. z takich nie udających motków to jeszcze jest niezawodna Yamah YBR. Osobiście mam wrażenie nijakości takich motocykli, a oprócz dojazdu do i z pracy fajnie żeby się uśmiechać na widok motka :)
Waldek,
Oczywiscie YBRka rowniez niczego nie udaje i jest bardzo fajna i wytrzymala maszyna. Jest tym czym jest – motorkiem a nie maszyna udajaca scigacza. Takie motorki maja klase sama w sobie. Oczywiscie kazdemu moze sie podobac co innego :-)
Pozdrawiam.
Święta racja. AMEN
Dlaczego zabrakło YAMAHA YBR 125 no i może Kymco K-PIPE 125 ?
Akurat taką Yamaszkę kupiłem i zaczyna przygodę z moto. Jak na razie super mi pasuje. Zobaczymy co będzie za rok …