Jaki model wybrać na początek przygody na torach MX i w parkach enduro? Czterosuw czy dwusuw? Mniejszą czy większą pojemność? Chińczyka, japończyka czy coś z dominującej w tym segmencie grupy KTM? Brzoza i Bartek dzielą się swoimi doświadczeniami.
Wielu motocyklistów zaczyna swoją offroadową przygodę w podobny sposób. Najpierw jeździ motocyklami szosowymi i coraz bardziej tęsknym wzrokiem patrzy na mijane boczne polne drogi. Następnie przesiada się na cięższą maszynę adventure i na niej stawia pierwsze kroki na szutrach i piachach. Jeśli żyłka podróżnika pozostaje dominująca, to zazwyczaj cięższy motocykl dual sport/adventure zostaje na dłużej.
Jeśli jednak odkryjemy w sobie pasję do wjeżdżania w coraz cięższy teren, a dodatkowo chcemy to robić szybko i sprawnie, nie pozostanie nam nic innego jak zakup „liścia” – lekkiego enduro bez homologacji drogowej, którym będziemy mogli poszaleć na torach motocrossowych i w zamkniętych parkach enduro. Michał i Bartosz mają za sobą mniej więcej taką drogę i są już po zakupach. Z filmu dowiecie się, dlaczego postawili na KTM-a EXC 250F i Husqvarnę FE350 oraz czy są ze swoich wyborów zadowoleni. Bo przecież nie ma to jak opinia użytkownika!