Widlasty silnik, kompresor… Honda postanowiła podnieść poprzeczkę napędowego wyścigu zbrojeń. Z ujawnionych niedawno szkiców patentowych wynika, że Japończycy szykują potężną maszynę.
Szkice patentowe ujawnił brytyjski portal morebikes. Z mało atrakcyjnych wizualnie rysunków wynika, że inżynierowie Hondy opracowali jednostkę napędową będącą połączeniem widlastej dwójki i napędzanego silnikiem kompresora.
Ze szkiców przedstawiających całą sylwetkę motocykla można wywnioskować, że będzie to naked o dość kompaktowych wymiarach – bardzo podobny do Horneta. Na rysunkach wyraźnie zaznaczono kratownicową ramę i dwustronny wahacz. Kompresor, ukryty pod sporej wielkości airboxem, został umieszczony między cylindrami.
Nie do końca rozumiem jaki sens ma montowanie doładowania w silniku widlastym. Zwykle stosuje się je w silnikach rzędowych by poprawić moment obrotowy. Być może Honda chce stanąć do otwartej walki z niepokonanym jak dotąd technologicznie Kawasaki H2.