Honda Africa Twin rośnie i dojrzewa. Przyszłoroczna wersja popularnego enduro-turystyka będzie lepiej przystosowana do pokonywania bezdroży. Stylistycznie zbliży się zaś do swej wielkiej poprzedniczki.
Informacje o planowanych modeyfikacjach pojawiły się w nizawodnym japońskim magazynie Young Machine. Dziennikarze twierdzą, że Honda planuje wprowadzenie kilku istotnych zmian, które nadadzą modelowi Africa Twin jeszcze więcej off-roadowego sznytu i charakteru.
Najważniejszą ze zmian ma być powiększenie zbiornika paliwa z obcenych 18 do 22 litrów. Zmieni się także profil siedziska, które zostanie lepiej przystosowane do pokonywania dalekich tras. Wydech zostanie nieco podniesiony, a owiewki mają być delikatnie przeprojektowane.
Istotną dla fanów kultowego modelu zmianą ma być stylistyczne upodobnienie obecnej Afryki CFR1000L do jej wielkiej poprzedniczki – XRV750. Ramą, rama pomocnicza i wahacz zostaną pokryte polerowanym srebrem. Wyobraźcie sobie jak to będzie wyglądało w połączeniu z malowaniem HRC…
Żeby bardziej przypominała starą Afryczkę to przede wszystkim powinni znacząco obniżyć cenę, żeby to był motocykl dla prawdziwych poszukiwaczy przygód a nie tylko dla bogatych snobów.
Kolego powinieneś zacząć lepiej zarabiać a nie marudzić że AT jest za droga, to jest czynnik na który masz realny wpływ, nie zmienisz świata gadaniem tylko działaniem :)
Kolego, a dlaczego ktoś kto potrafi o siebie zadbać i zarobić porządny pieniądz, wydając go na Africę, jest snobem? Bo żal dupę ściska?
Cena motorów tej klasy to generalnie przegięcie…a snoby to raczej kupują markę BMW
Znawca @
Tyle kosztuje wyprodukowanie porządnego motocykla ,wysokiej klasy regulowane zawieszenie, porządne hamulce,elektronika,+szmery bajery to kosztuje.
Tyle to slysze jak to snoby kupują BMW gs,ale jakoś oni jeżdżą tymi motorami,ciągle ich widać na drogach a nie pierdy wypisują w necie..