Góry Sowie to miejsce, gdzie za każdym zakrętem kryją się tajemnice. Niepowtarzalna przyroda, niemal sielski spokój i niezliczone turystyczne atrakcje zachęcają do pełnego wrażeń weekendu w siodle motocykla.
Specjalnością tego regionu są mrożące krew w żyłach legendy o skarbach III Rzeszy, które ponoć ukryto w podziemnych miastach pod Osówką i Walimiem. Do dziś można usłyszeć legendy o tajemniczych mieszkańcach tych stron, którzy poświęcili życie by strzec niewyobrażalnych bogactw ukrytych gdzieś w niedostępnych czeluściach podziemnych korytarzy.
[sam id=”11″ codes=”true”]
Jednak tym, co najsilniej oddziałuje na motocyklową duszę są przepięknie położone boczne drogi, które z każdym kilometrem odsłaniają nowe wspaniałości Sowich Gór. Wiele wspaniałości inżynierii i przyrody czeka na odkrycie w miejscach oddalonych od uczęszczanych szlaków turystycznych.
Zamki w Książu i Zagórzu Śląskim przywołują wspomnienia dawnej wielkości i znakomicie wpisują się w romantyczną i tajemniczą aurę tego regionu. Jako bazę wypadową polecamy cichy i spokojny Walim, gdzie bez trudu znajdziemy pensjonat lub przyzwoitą agroturystykę.
Odwiedź koniecznie
1. Podziemne obiekty w Walimiu, Sierpnicy (Osówka) i Głuszycy (Włodarz)
2. Zamki w Książu, i Zagórzu Śląskim (Grodno)
3. Tamę na Jeziorze Bystrzyckim
4. Rezerwat Głazy Krasnoludków
5. Szczawno-Zdrój
6. Opactwo Cystersów w Krzeszowie
7. Domy Tkaczy Śląskich w Chełmsku Śląskim
8. Ewangelicki kościół Pokoju w Świdnicy
9. Skalne Miasto w Adrspach (Czechy), gdzie kręcono „Opowieści z Narnii”.Spróbuj koniecznie
1. Cieburieka Konsomolca i Karkówki Szefowej w Oberży PRL w Jedlinie-Zdroju.
2. Placki ziemniaczane z sosem młynarza w Gospodzie w Młynie w Jugowicach
3. Pstrąga w Restauracji Zagroda w Zagórzu Śląskim
Góry Sowie i okolice – proponowana trasa
[sam id=”11″ codes=”true”]
Do pełni opisu brakuje mi jeszcze Twierdzy Srebrna Góra.
Łukasz, o Twierdzy w Srebrnej Górze wspominaliśmy w artykule o Ziemi Kłodzkiej.
Polecam bardzo będąc w tamtych okolicach kopalnie węgla w Nowej Rudzie
Jutro przejadę się tą trasą:)
A ja polecam autostradę sudecką za Zieleńcem parę kilometrów skręca się na czeską stronę i jest piękna droga z minimalnym ruchem wzdłuź polskiej granicy:)