Traktowanie drogi publicznej jak toru wyścigowego omal nie skończyło się tragicznie. Bohater naszego filmu tak zapamiętale ćwiczył schodzenie na kolano, że zapomniał o pewnej bardzo ważnej zasadzie: ruchu prawostronnym.
Jedną z najważniejszych rzeczy, jakich musi nauczyć się młody motocyklista jest umiejętność trzymania się własnego pasa ruchu. Jest to nie tylko wymagane przez prawo, ale ma także zasadnicze znaczenie dla bezpieczeństwa.
Ignorowanie reguły ruchu poruszania się po własnym pasie ruchu lub brak umiejętności utrzymania się na nim może skończyć się na dwa sposoby: albo wypadniemy z drogi, albo wjedziemy na pas do ruchu przeciwnego.
Pierwsza możliwość może być katastrofalna w skutkach, jeśli podróżujemy górskimi drogami. Druga może narazić nas na niebezpieczeństwo zawsze, kiedy z przeciwka nadjeżdża inny pojazd.
Zjazd do rowu (akcja od 1:10)
Tak właśnie stało się na filmie. Ćwiczący zakręty kierowca Aprilii RS 125 wszedł w lewy zakręt na drugim pasie ruchu. Mimo tego, że droga była pusta, miał pecha trafić na jedyny w okolicy samochód. Tylko opanowanie i szybki unik uratowały życie młodego bikera.
ANALIZA WYPADKU
Warunki pusta droga poza miastem
Nawierzchnia asfalt
Motocykl Aprilia RS 125
Pogoda dobra
Główny błąd zjechanie na przeciwległy pas
Konsekwencje złamane lusterko