Choć policjanci nie są ponad prawem, o czym przekonał się ostatnio jeden z nich, to jednak często zachowują się tak, jakby byli. Zobaczcie to video z Inowrocławia, w którym nieoznakowany radiowóz rusza wymierzyć sprawiedliwość, ale robi to w bardzo niebezpiecznym miejscu i w bardzo złym czasie…
W opisie poniższego video, zamieszczonego na facebookowej stronie Nieoznakowane radiowozy policji możemy przeczytać, że niebezpieczny manewr kierowcy tira, którego dopuścił się przed przejściem dla pieszych, kosztował go 1500 zł i 10 punktów karnych. Tylko szkopuł polega na tym, że to co zrobił kierowca tira – choć robić tego nie powinien – było dużo mniej niebezpieczne niż to, czego dopuścili się policjanci podążający nieoznakowanym radiowozem za swoją ofiarą. Czy nie mogli wyprzedzić w bezpiecznym miejscu, bez ryzykowania czołówki z nadjeżdżającym zestawem i nie robiąc tego na wysokości przejścia dla pieszych? Manewr, który sami wykonali, zakpił z troski o bezpieczeństwo, którą powinni się kierować karząc kierowców.
Czy tu naprawdę chodzi o bezpieczeństwo, czy jednak głównie o łupienie podróżnych w starym, dobrym, zbójeckim stylu? Oceńcie sami…
Witam, czy znany jest powód usunięcia filmu?
My go nie usunęliśmy, ale łatwo możemy się domyślić jaki jest tego powód…