EkstraFelietony4 motocykle, jazdy którymi nie mogę się doczekać w sezonie 2023

4 motocykle, jazdy którymi nie mogę się doczekać w sezonie 2023 [Moto Guzzi, Suzuki, Kawasaki, Moto Morini]

-

Przed nami nowy sezon, u którego progu stoimy. Nowy sezon oznacza też jazdę motocyklami, którymi jeszcze nie jeździłem, a tak po prawdzie niewiele osób na świecie jeździło… Które nowości tegoroczne kręcą mnie najbardziej, a może mam jakieś zaległości? Oto i one!

Każdy nowy sezon testowy, który w pełni startuje w kwietniu, to nowe motocykle! Choć już trochę lat na karku mam, trochę kilometrów na koła już nawinąłem i na kilku motocyklach już pojeździłem, to bezsprzecznie jaram się każdym nowym rokiem jazdy na jednośladach i nowymi motocyklami samymi w sobie. Świetnie, że mam swoje – w tym momencie już trzy sprzęty – ale coroczny dowóz testówek do mojego garażu jest czymś po prostu niesamowitym.

Oczywiście nie jest tak, że czekam na jazdę każdym motocyklem w tym samym stopniu. Przyznaję się, że niektóre z nich objeżdżam z obowiązku, ale na niektóre wprost czekam niecierpliwie przebierając nogami. Oto moja lista sprzętów a.d. 2023, przez które nie śpię po nocach… Dobra, bez przesady! Którymi bardzo mocno chcę się przejechać!

Moto Guzzi V100

Moto Guzzi V100 Mandello trafia do sprzedaży | Motovoyager

4 motocykle, jazdy którymi nie mogę się doczekać w sezonie 2023 [Moto Guzzi, Suzuki, Kawasaki, Moto Morini]

Spóźniona nowość 2022, która zagrała nam wszystkim na nosie. Sprzęt, który nie dotarł do kraju w ubiegłym roku i który przetestowała tylko jedna redakcja zaproszona na testy prasowe. Zatem jest to motocykl, z którym mam zaległe porachunki i muszę przetestować tę jego zmienną aerodynamikę. Żeby było śmiesznie, to będąc kilka dni temu w Mandello del Lario, czyli w mieście Moto Guzzi właśnie – widziałem jadący po ulicy ten sprzęt. Wrrr!

Suzuki V-Strom 800 DE

Suzuki V-STROM 800DE nowość 2023 – gotowy by zjechać z asfaltów [dane techniczne, cena, waga, masa, zdjęcia] | Motovoyager

4 motocykle, jazdy którymi nie mogę się doczekać w sezonie 2023 [Moto Guzzi, Suzuki, Kawasaki, Moto Morini]

Adventur, który Suzuki wisiało nam wszystkim już od dłuższego czasu. Mocniejszy od nudnawego i starego konstrukcyjnie V-Stroma 650, zwinniejszy i bardziej terenowy od V-Stroma 1050. Nie mogę się doczekać aż będę się mógł nim przejechać, bo mam wobec niego naprawdę spore wymagania. Liczę na to, że mimo dużej masy pokaże, że nie boi się offu. Żeby jeszcze bardziej zadziałać wam na nerwy, to napiszę, że będę nim już jeździć 23 i 24 lutego po Sardynii, gdzie zostałem zaproszony na premierowe testy prasowe tego modelu. Nie mogę się tego doczekać!

Kawasaki ZX-4R

80 KM czterocylindrowego Kawasaki Ninja ZX-4R! Nowość 2023/2024 [dane techniczne, moc, waga, cena] | Motovoyager

4 motocykle, jazdy którymi nie mogę się doczekać w sezonie 2023 [Moto Guzzi, Suzuki, Kawasaki, Moto Morini]

Sportowa czterysetka z silnikiem czterocylindrowym i homologacją drogową… To brzmi jak motocykl z lat 90. produkowany jedynie na rynek japoński! A jednak nie, niedowiarki mogą przetrzeć oczy ze zdumienia, bo jednak jest to dzisiejsza, europejska rzeczywistość! 80 koni mechanicznych, jednostka kręcąca się do 15 tys. obrotów, nowoczesna elektronika – to będzie pożeracz torowych zakrętów! I na takie testy jestem na nim umówiony! Zabieram go na któryś z krętych, małych torów i będę nim pędzić na kolanie! Tak musi być, już w maju!

Moto Morini X-Cape 650

Limitowana edycja Moto Morini X-Cape 650 na 85 urodziny firmy | Motovoyager

4 motocykle, jazdy którymi nie mogę się doczekać w sezonie 2023 [Moto Guzzi, Suzuki, Kawasaki, Moto Morini]

Tak, właśnie wróciłem z wyjazdu do fabryki Moto Morini, gdzie przejechałem się wszystkimi obecnie produkowanymi modelami marki. W jeden dzień jednak przejechałem się trzema motocyklami i nagrałem na szybko cztery materiały filmowe, które już za chwilę zaczną spływać na FB. Nie najeździłem się w ogóle, nie nacieszyłem się wcale świetnym i przepięknym X-Capem 650. Nie mogę się doczekać aż motocykle te pojawią się w oficjalnej sieci sprzedaży w Polsce, a ja dostanę testówkę na tydzień i będę mógł nią porządnie pojeździć. Mało mi. Świetny sprzęt, choć bardzo rozsądny i finansowo (cena jeszcze nieustalona ale w okolicach 40 tys. w zależności od wersji) i mocowo (60 KM). Chcę więcej!

Więcej o motocyklach Moto Morini na stronie importera Moto Morini | Ride Freedom (moto-morini.pl)

A ty, jaki nowy motocykl będziesz testować, jak tylko dealer zarejestruje i pogoda pozwoli?

Spodobał Ci się artykuł? Podziel się nim!
Michał Brzozowski
Michał Brzozowski
Motocyklista od 20 lat, z potężnym stażem przejechanych kilometrów, dużą liczbą przetestowanych maszyn i wielką miłością do jednośladów. Przede wszystkim kocha trzy motocyklowe segmenty: hipermocne nakedy, wygodne, duże turystyczne enduro oraz lekkie i zwinne jednocylindrowe supermoto, ale nie stroni od jazdy wszystkim co ma dwa koła. Przetestuje każdy sprzęt, a większość z testowanych motocykli chociaż spróbuje postawić na koło. Absolwent filologii polskiej na UW. Prywatnie pasjonat sportu, a w szczególności rowerów.

3 KOMENTARZE

  1. Zdecydowanie Honda CL 500. Doskonały znany silnik i dobry wygląd. Mieszkam głęboko w lesie, dlatego marketingowe klimaty typu do miasta mnie nie kręcą. Potrzebuję lekki sprzęt w zielonym macie na ryby, grzyby, zające i pilny dojazd do sklepu jak coś wypadnie!

  2. Miałem straszną awersję do Vstromów… Teraz się zastanawiam skąd wziąć 50k. Przepiękny motocykl na miarę XXI wieku.

    Szczerze mówiąc nigdy raczej nie będzie mnie stać na takie Moto, ale pomarzyć nikt mi nie zabroni.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

POLECAMY

ZOBACZ RÓWNIEŻ