ciekawostkiIle kosztuje ubezpieczenie OC motocykla? Jak rosło i taniało w latach 2014-2020

Ile kosztuje ubezpieczenie OC motocykla? Jak rosło i taniało w latach 2014-2020

-

Skończyło mi się OC w mojej DRZ 400 E – jak co roku pod koniec lutego. Udałem się zatem do mojego ulubionego dealerstwa motocyklowego, gdzie od lat ubezpieczam swoje motocykle. Siadam przy biurku, wyjmuję dowód, pani prosi mnie o dane motocykla. I tutaj mega zaskoczenie…

Okazało się, że w dowodzie mam wszystkie kwity za ostatnie 7 lat, nawet nie zdawałem sobie z tego sprawy. Z ciekawości postanowiłem sprawdzić jak kształtowała się cena obowiązkowego ubezpieczenia OC na przestrzeni lat od 2014 do 2020 roku.

Żeby było prościej, od lat ubezpieczam swoje Suzuki u tego samego ubezpieczyciela – PZU. Okazało się, że jest to bardzo dobra decyzja – według naszego ostatniego dochodzenia, właśnie to towarzystwo ma najbardziej przystępną stawkę za motocyklowe OC na naszym rynku.

PZU oferuje pakiety ubezpieczenia OC, mamiąc rozwiniętymi usługami assistance przy wyborze pakietu SUPER, czy dodatkowymi profitami podczas wyjazdów z kraju w pakiecie ZAGRANICA. Ja od lat jestem wierny pakietowi KOMFORT, wyznając jedną, najważniejszą zasadę – OC musi być tanie, bo mi i tak nic nie daje…

Zatem przejdźmy do analizy kosztów. Przypominam, motocykl ten sam od lat, ten sam bezszkodowy kierowca, z coraz większym stażem, zamieszkały pod tym samym adresem, ten sam niezmiennie najtańszy pakiet KOMFORT u tego samego dealera, a warunki zawartego OC co roku inne. Poniżej daty zawarcia rocznej umowy obowiązkowego ubezpieczenia motocykla oraz kwoty:

19.02.2014 – 90 zł

25.02.2015 – 90 zł

24.02.2016 – 104 zł

26.02.2017 – 122 zł

23.02.2018 – 149 zł

20.02.2019 – 146 zł

25.02.2020 – 139 zł

I wiecie co? Te 7 zł tańsze OC napawa mnie jakimś optymizmem na przyszłość. Może w lutym 2021 roku zapłacę 132 zł? A może mniej…

Spodobał Ci się artykuł? Podziel się nim!
Michał Brzozowski
Michał Brzozowski
Motocyklista od 20 lat, z potężnym stażem przejechanych kilometrów, dużą liczbą przetestowanych maszyn i wielką miłością do jednośladów. Przede wszystkim kocha trzy motocyklowe segmenty: hipermocne nakedy, wygodne, duże turystyczne enduro oraz lekkie i zwinne jednocylindrowe supermoto, ale nie stroni od jazdy wszystkim co ma dwa koła. Przetestuje każdy sprzęt, a większość z testowanych motocykli chociaż spróbuje postawić na koło. Absolwent filologii polskiej na UW. Prywatnie pasjonat sportu, a w szczególności rowerów.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

POLECAMY

ZOBACZ RÓWNIEŻ