Amerykański oddział Harleya-Davidsona wzywa do tamtejszych serwisów ponad 27 tysięcy motocykli. Powodem jest usterka sprzęgła, która może uniemożliwić zmianę biegu. W Polsce jak dotąd podobnej akcji nie ogłoszono.
O problemie poinformowało amerykańskie Narodowe Biuro Bezpieczeństwa Transportu (NHTSA). Zdaniem specjalistów główny cylinder sprzęgła w niektórych egzemplarzach może nie być w stanie wygenerować ciśnienia niezbędnego do rozłączenia napędu.
Usterka występuje przede wszystkim w długo parkowanych motocyklach. Pierwszym objawem jest nadmierny luźny skok dźwigni sprzęgła po długotrwałym parkowaniu. Innym objawem, który można jednak stwierdzić dopiero po specjalistycznym badaniu, jest obecność gazu w płynie hydraulicznym sprzęgła.
Efektem usterki może być samoczynne ruszenie pojazdu podczas postoju z wciśniętą lewą klamką lub niemożność bezpiecznego zatrzymania motocykla na skutek braku pełnego wysprzęglenia.
To już trzecie podobne wezwanie serwisowe w ciągu ostatnich trzech lat. W Polsce jak dotąd podobna akcja nie została ogłoszona.
Wezwanie serwisowe dotyczy następujących motocykli wyprodukowanych w 2016 roku:
- Electra Glide Ultra Classic (FLHTCU)
- Electra Glide Ultra Classic Low (FLHTCUL)
- Ultra Limited Low (FLHTKL)
- Ultra Limited (FLHTK)
- CVO Street Glide (FLHXSE)
- Street Glide (FLHX)
- Street Glide Special (FLHXS)
- Road Glide Special (FLTRXS)
- Road Glide (FLTRX)
- Police Electra Glide (FLHTP)
- Road Glide Ultra (FLTRU)
- Fat Boy S (FLSTFBS)
- Softail Slim S (FLSS)
- CVO Softail Pro Street Breakout (FXSE)