Wiadukt w Glenfinnan jest częścią jednej z najpiękniejszych tras kolejowych świata. Widok potężnej betonowej konstrukcji w otoczeniu szkockich pagórków urzekł twórców kilku filmów.
Ten magiczny kolejowy most znajduje się w północnej Szkocji, nad doliną rzeki Finnan, około 25 kilometrów od miejscowości Fort William. W momencie budowy wiadukt ten był jednym z największych przedsięwzięć inżynieryjnych, podczas których wykorzystano beton nieposiadający wzmocnień.
Projektant, sir Robert McAlpine, stworzył okazałą konstrukcję, która w całości wykonana jest z litego betonu. Estakada wznosi się w najwyższym miejscu na 30 metrów, posiada 21 przęseł, których rozpiętość wynosi 15 metrów. Budowa datowana jest na lata 1897-1901.
Malownicza okolica powoduje zachwyt u każdego – bez względu na wyznanie, kolor skóry (motocyklowej kurtki), a także pochodzenie etniczne swego konia. Z wiaduktu rozpościera się wspaniały widok na dolinę Glen Finnan i zbiornik wodny jeziora Shel.
Należy być ostrożnym przy zwiedzaniu okolic, jak i samego wiaduktu. Jeździ tam bowiem wciąż kolej linii West Highland Line. Warto jednak pojechać w ten urokliwy zakątek i rozkoszować się widokami, których wartość docenili m. in. twórcy filmów: „Nieśmiertelny” czy „Harry Potter”.
Słusznym wydaje się być zabranie solidnych, a zarazem wygodnych butów, których podeszwy prawdopodobnie zanurzać się będą w błotnistych podłożach zwiedzanych szkockich wzniesień. W okolicy warto również odwiedzić pomnik „Glenfinnan Monument” wzniesiony w roku 1815 dla upamiętnienia powstania wywołanego w Szkocji przez Karola Edwarda Stuarta w 1745 r.
Fajny artykuł,trochę inżynierii nie zaszkodzi :) ale dlaczego autor nie lubi automatycznych skrzyni biegów? DCT w mojej hondzie jest genialna,idealna na duże zatłoczone miasta.
Jak manualem np przeciskałem sie przez korki 1,5h, to mnie ręka bolała :) to ciągle 1 2 3 4 światło 1 2 3 4 światło 1 2 3 4 światło i tak godzinkę i więcej,jest troszkę nudne..
Oczywiście jak bym mieszkał w Szkocki na wichurze, to po jaka cholerę by mi tam bylo DCT.
Ja też nie lubię DCT DSG PowerShift itd. To rozwiązania dla nielubiących jazdy. Na moto 1,5 h w korkach??? Gdzie motocyklem stoi się w takich korkach?
W Londynie,dziękuje ze mnie poinformowałeś ze nie lobie jady :) a ja głupek myślałem ze lobię,ale pan Jaruś wie lepiej .