_SLIDERBrytyjski klejnot we włoskim skarbcu. Odrodzony Matchless wraca na salony

Brytyjski klejnot we włoskim skarbcu. Odrodzony Matchless wraca na salony

-

Matchless to kolejna legendarna marka, która próbuje wyjść z niebytu. Jej obecny włoski właściciel zbiera fundusze na rozpoczęcie produkcji seryjnej emitując obligacje. Teraz w firmę może zainwestować każdy z nas.

Motocykle opatrzone charakterystycznym logo ze skrzydlatą literą M to legenda brytyjskiej motoryzacji. Matchless jest jedną z pierwszych wyspiarskich firm produkujących motocykle, której początki sięgają XIX wieku. Niestety po poważnym kryzysie w latach 60 producent ten już nigdy do końca nie stanął na nogach, a co jakiś czas rozmaici inwestorzy starają się przywrócić go do życia.


Ostatnim z nich jest zdolny włoski przedsiębiorca Franco Malenotti, który po sukcesach w branży odzieżowej postanowił wejść w motoryzację i dać szansę Matchlessowi. Na targach EICMA w 2014 roku firma zaprezentowała imponujący Model X. Wyposażony w okazałego V-twina prototypowy motocykl wyraźnie czerpał z lat 30, będąc kwintesencją stylu i elegancji.

m1

W ostatnim czasie działania Malenotiego nabrały rozpędu. Fundusze potrzebne na rozpoczęcie produkcji seryjnej zbierane są poprzez emisję atrakcyjnie oprocentowanych obligacji. Włoski właściciel zamierza wystartować już w 2017 roku, budując docelowo 250 elitarnych maszyn w ciągu najbliższych trzech lat.

Spodobał Ci się artykuł? Podziel się nim!
Konrad Bartnik
Konrad Bartnik
Motocyklista, perkusista, ojciec, wielbiciel dobrej kuchni i dużych porcji. Jego największa miłość to motocyklowe podróże – bliskie i dalekie, po asfalcie i bezdrożach. Lubi wszystko, co ma dwa koła, a najbardziej klasyczne nakedy ze szprychami i okrągłą lampą. Na co dzień drapie szutry starym japońskim dual sportem. Nie zbiera mandatów i nigdy nie miał wypadku. Bywa całkiem zabawny.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

POLECAMY

ZOBACZ RÓWNIEŻ