nowościSegway wyprodukuje motocykl z niesamowitym silnikiem - kiedy Apex H2 trafi do...

Segway wyprodukuje motocykl z niesamowitym silnikiem – kiedy Apex H2 trafi do produkcji?

-

Segway, który dotychczas znany był z produkcji niewielkich pojazdów elektrycznych dołącza się do produkcji motocykli. W Internecie właśnie zaprezentowano koncept najnowszego jednośladu o napędzie hybrydowo-wodorowo-elektrycznym, który nazywa się Apex H2.

Segway jest własnością chińskiego startup’u robotycznego Ninebot i chce rozwinąć swoją ofertę o motocykl Apex H2. Napędzany będzie jednostką hybrydową-wodorowo-elektryczną, która pozwoli mu rozpędzić się do 93 mil na godzinę, czyniąc go tym samym najszybszym pojazdem w ofercie tego producenta. Model H2 jest kontynuacją zaprezentowanego w 2019 roku konceptu Apex. Design jest absolutnie kosmiczny, a sam motocykl wygląda jakby żywcem wyciągnięty został z Cyber Punka. Zwróćcie uwagę na te ostre kształty, nietuzinkowy wygląd, jednostronne zawieszenie z przodu, ale przede wszystkim na neonowe akcenty, które fantastycznie podkreślają jego linię.

Horwin CR6 – nietuzinkowy, elektryczny scrambler kat. 125 na prawo jazdy kat. B i A1 [TEST,OPIS, ZALETY, WADY]

Silnik, który napędzać będzie ten motocykl to niemalże kosmiczna technologia. Hybrydowy układ napędowy przekształcać będzie gazowy wodór w energię elektryczną za pomocą specjalnego ogniwa paliwowego. Ninebot twierdzi, że takie rozwiązanie pozwoli na uzyskanie ponad 80 koni mechanicznych, a także na przyspieszenie do 60 mil na godzinę w mniej niż 4 sekundy. Muszę przyznać, że to odważny krok producenta, który dotychczas słynął z osobistego dwukołowego transportera elektrycznego. Ninebot poinformował, że motocykl wejdzie do produkcji w 2023 roku i wtedy też rozpoczną się pierwsze dostawy.

Segway wyprodukuje motocykl z niesamowitym silnikiem – kiedy Apex H2 trafi do produkcji?

Spodobał Ci się artykuł? Podziel się nim!
Wiktor Seredyński
Wiktor Seredyński
Od najmłodszych lat jest miłośnikiem dwóch kółek, a co lepsze, początkowo zamiast za dziewczynami, oglądał się za przejeżdżającymi motocyklami. Ta choroba została mu po dziś dzień i nie ma ochoty się z niej leczyć. Fan garażowych posiedzeń i dłubania przy motocyklach przy akompaniamencie Dire Straits. Po godzinach amatorsko toruje i często podróżuje motocyklem, szczególnie upodobał sobie wyjazdy pod namiot. Zapalony fan MotoGP i Marqueza. Plany na przyszłość wiąże z motocyklami – i prywatnie, i w pracy.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

POLECAMY

ZOBACZ RÓWNIEŻ