Nowy Tracer 7 i 7 GT oficjalnie zaprezentowane. Co się zmieni oprócz nazwy? Nowy GT seryjnie zostaje wyposażony w komfortową kanapę, wysoką szybę oraz 40 litrowe kufry boczne w kolorze lakieru. Czy tylko to się zmieni?
W rok 2021 nowe małe Tracery wjeżdżają z nową nazwą. Zupełnie jak u ich większych braci, wypadają z niej oba zera. Będzie prościej, krócej i… łatwiej do zapamiętania. Dwucylindrowiec napędzający małe Tracery będzie dostosowany do normy Euro 5.
Tracery 7 wyposażone zostały w nowe owiewki, nadające im nieco agresywniejszego charakteru oraz nowe reflektory, podkreślające ich zadziorność. Poprawie uległa też egronomia kierowcy i pasażera, ma być dłużej wygodnie…
Podstawowa wersja, czyli Tracer 7 pozostaje bez większych zmian, natomiast wersja GT już seryjnie zyska bogatsze wyposażenie. Model ten seryjnie został wyposażony w kufry boczne o pojemności 20 litrów w kolorze lakieru (Tech Kamo, Redline lub Icon Grey),
wyższą o 92 mm i szerszą o 700 mm szybę czołową oraz wygodniejszą kanapę z przeszyciami oraz zmiennej gęstości gąbką. Jej zadaniem jest poprawa komfortu i… trzymania kierowcy i pasażera podczas bardziej dynamicznej jazdy.
Nie mamy żadnych informacji o zmianie parametrów silnika, dlatego możemy założyć, że osiągi dwucylindrowca CP2 pojemności 689 cm3 zostaną utrzymane na tym samym poziomie co w wersji Euro 4. Oba modele dostępne będą też w wersji zblokowanej, na prawo jazdy A2. W krajowych dealerstwach Yamahy nowe motocykle pojawią się w lutym 2021 roku.
Cena jeszcze nie została podana, ale wersja GT powinna kosztować w okolicy 40 000 zł.
Więcej informacji na stronie importera motocykli Yamaha.