Jazda na jednym kole, nadmierna prędkość, potrącenie pieszego – to wykroczenia popełnione przez szwajcarskiego motocyklistę. Sęk w tym, że jest on policjantem.
Szwajcaria znana jest z wysokich mandatów, dlatego wykroczenia drogowe nie są tam częstym zjawiskiem. Tym bardziej zaskakuje przypadek jednego z tamtejszych oficerów policji, który jadąc na jednym kole potrącił pieszego, który zignorował czerwone światło i wszedł na jezdnię.
Policjant tłumaczył, że motocykl stanął na jednym kole, ponieważ zbyt mocno odkręcił on manetkę. Jednak wkrótce potem został złapany na przekroczeniu prędkości 105 km/h w obszarze zabudowanym.
Kiedy został wezwany przed sąd, nie zjawił się. Sędzia nie zamierzał na niego czekać i wymierzył mu łączną karę grzywny 11 500 CHF (ok. 42 000 zł).