Firma Current Motor, z siedzibą w stanie Michigan, zaprezentowała unikatowe rozwiązanie z dziedziny elektrycznych jednośladów. Jest to kompletny zestaw składający się z czterech skuterów i stacji ładującej zasilanej ogniwami solarnymi.
Na pierwszy rzut oka projekt ma same zalety. Posiadająca cztery stanowiska stacja ładująca, którą można ustawić na każdym parkingu, nie potrzebuje zewnętrznego źródła zasilania. Ogniwa słoneczne produkują darmowy prąd przy niemal zerowej emisji zanieczyszczeń – jedyny koszt dla środowiska to prawdopodobnie zużyte baterie. Do całkowitego naładowania akumulatorów stacji o pojemności 22 kWh potrzeba 8 godzin słonecznej pogody.
Oferowana wraz ze stacją flota pojazdów składa się z czterech skuterów elektrycznych. Ich dynamiczne silniki pozwalają na jazdę w prędkością nawet 104 km/h, a zasięg wynosi ok. 80 km, co pozwala wykorzystać to rozwiązanie np. służbom w pracy patrolowej. Pełne ładowanie baterii trwa ok. 6 godzin. Koszt pełnego zestawu, czyli stacji i czterech skuterów, szacowany jest na ok. 300 tysięcy zł.
Projekt firmy Current Motor to śmiała wizja tego, jak w przyszłości może wyglądać miejski transport i towarzysząca mu infrastruktura. Być może takie mobilne rozwiązania zastąpią dzisiejsze duże i produkujące masę zanieczyszczeń stacje benzynowe. Dla nas jest to wizja jak najbardziej przekonująca.
W Polsce też są już takie rozwiązania dostępne :-) Przykładowo – http://www.solarned.pl Miejsca parkingowe z panelami fotowoltaicznymi , zintegrowane ze stacją dokującą pozwalająca na szybkie ładowanie. Być może wkrótce korporacje Taxi i dostawcy Pizzy będą mieli to w standardzie ;-)