Niemiecki dealer Ducati, firma Motorrad Hertrampf, zaoferowała swoim klientom niezwykłego customa. Jest to jedyna w swoim rodzaju wersja sportowego 1199 Panigale zbudowana w stylu streetfighter, zbrutalizowana do granic możliwości.
Dla miłośników potężnych streetfighterów ostatnie działania włoskiego producenta mogą być nieprzekonujące. Są tacy, dla których modele Streetfighter 1098 czy nawet nowy Monster 1200 są zbyt ułożone. Żądają elitarnej, bezkompromisowej maszyny o kosmicznych osiągach, a takie według nich jest tylko 1199 Panigale. To, co przeoczyli Włosi, zauważyli Niemcy z Motorrad Hertrampf. Pozbawili oni flagową maszynę Z Borgo Panigale owiewek i dorzucili kilka groźnie wyglądających dodatków. Efekt jest piorunujący.
Przedstawiona maszyna wygląda jak drapieżnik szykujący się do skoku. Potężny silnik umieszczony w szczątkowej ramie zdaje się lewitować pod zbiornikiem paliwa. Umieszczona w małej obudowie przednia podwójna soczewkowa lampa nadaje motocyklowi morderczy wyraz. Cała mechanika z 1199 Panigale pozostała bez zmian, więc brutalny wygląd jest poparty mocnymi argumentami w postaci odpowiednich osiągów.
Niemiecki custom, nazwany 1199S Fighter, jest udanym miksem mocnego designu, typowego dla stylistyki streetfighter, z włoską finezją. To piękna brunetka w skórzanej kurtce nabitej ćwiekami. Jedni będą go kochać, inni nienawidzić, ale stworzono go w odpowiedzi na realne potrzeby rynku. Chociaż umówmy się – nie są to potrzeby na miarę statystycznego Kowalskiego, a nawet Schmidta.