NewsyMiędzynarodoweOdwiedź wirtualnie muzeum Ducati w Bolonii z prawdziwym przewodnikiem

Odwiedź wirtualnie muzeum Ducati w Bolonii z prawdziwym przewodnikiem

-

Włoska firma postanowiła przenieść muzeum Ducati do wirtualnego świata, jednakże zrobili to w sposób zupełnie inny. Zapomnijcie o nudnym oglądaniu zdjęć czy filmiku, bo przed wami biletowana wizyta z prawdziwym przewodnikiem. A to wszystko z pokładu komputera, telefonu lub tableta.

Cel stworzenia wirtualnego zwiedzania muzeum Ducati ma przede wszystkim dwa najważniejsze zadania, o których otwarcie poinformowali Włosi. Po pierwsze chodzi o to, aby fajni marki mogli nadal zwiedzać i poznawać jej historię, ale o wiele ważniejsze jest zapewnienie pracy dotychczasowym pracownikom tej instytucji. Ciekawe rozwiązanie, ale jak w rzeczywistości wygląda wirtualne zwiedzanie?

Ducati Multistrada 950S – MULTIfunkcyjny, dzielny sprzęt [TEST, OPINIA, WADY, ZALETY, DANE TECHNICZNE]

Najważniejszy jest zakup biletu, który będzie upoważniał nas do wizyty w muzeum w Bolonii, który kosztuje 10 euro. Wycieczka trwa około 45 minut, a wirtualne zwiedzanie odbywa się cztery razy w tygodniu – dwa terminy umożliwiają wizytę z przewodnikiem oprowadzającym w języku angielskim (wtorek o 17:00 i sobotę o 9:00) oraz dwa po włosku (czwartek o 17:00 oraz w niedzielę o 17:00).

Co ciekawe podczas zwiedzania możemy na bieżąco zadawać przewodnikowi pytania i dowiedzieć się dzięki temu więcej. Bilety można zakupić na oficjalnej stronie Ducati, gdzie po zakupie otrzymamy wygenerowany link umożliwiający wizytę w muzeum. Dodatkowo otrzymamy 10 euro zniżki na album prezentujący maszyny z Bolonii.

Spodobał Ci się artykuł? Podziel się nim!
Wiktor Seredyński
Wiktor Seredyński
Od najmłodszych lat jest miłośnikiem dwóch kółek, a co lepsze, początkowo zamiast za dziewczynami, oglądał się za przejeżdżającymi motocyklami. Ta choroba została mu po dziś dzień i nie ma ochoty się z niej leczyć. Fan garażowych posiedzeń i dłubania przy motocyklach przy akompaniamencie Dire Straits. Po godzinach amatorsko toruje i często podróżuje motocyklem, szczególnie upodobał sobie wyjazdy pod namiot. Zapalony fan MotoGP i Marqueza. Plany na przyszłość wiąże z motocyklami – i prywatnie, i w pracy.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

POLECAMY

ZOBACZ RÓWNIEŻ