Producenci motocykli powoli zaczynają przygotowania do przyszłego sezonu i co rusz informują nas o kolejnych nowościach i zmianach. Yamaha również opublikowała już pierwsze zmiany na przyszły rok modelowy.
Yamaha nieco zmieniła swoją ideologię i swoją gamę modelową rozszerzyła o znacznie bardziej przyjazne i mniej agresywne motocykle sportowe, którymi są R3 i R7. Cechują się przyjemnymi osiągami, ale także zaskakująco dobrze sprawują się zarówno podczas codziennego użytkowania, jak i weekendowych wyjazdów na tor. Spory sukces sprzedażowy sprawił, że inżynierowie nie poczynili żadnych zmian konstrukcyjnych, a oba modele otrzymają jedynie nowe malowania.
Najnowsza Yamaha R7 i 73 KM – totalna porażka, czy sportowy motocykl naszych czasów?
W przypadku Yamahy R3 do dyspozycji klientów nadal będzie malowanie Midnight Black oraz Team Blue, ale dołączy do nich także fioletowa kolorystyka o nazwie Phantom Purple, które będzie bezpłatne. Yamaha R7 także sprzedawana będzie w kolorze czarnym i błękitnym, ale w 2023 roku będzie można wybrać wersję Intensive White, czyli biel, która podkreśla agresywne kształty i zaskakująco dobrze komponuje się z czarnymi wstawkami i czerwonymi felgami.