NewsyKrajoweMrugasz długimi światłami do innych kierowców ostrzegając ich przed policją? Zapłacisz mandat

Mrugasz długimi światłami do innych kierowców ostrzegając ich przed policją? Zapłacisz mandat

-

Ostrzeganie przed policją poprzez podwójne mrugnięcie długimi światłami to rzecz, którą zna każdy polski kierowca. Tradycja ta rozrosła się do tego stopnia, że w Internecie pojawiają się nawet slogany oraz specjalnie przygotowane grafiki, które namawiają do poinformowania nadjeżdżających kierowców o stojącym patrolu policji.

Według taryfikatora mandat za takie wykroczenie to 100 złotych i podchodzi od pod nadużywanie sygnałów dźwiękowych oraz świetlnych. Jednakże policjant ma jeszcze prawo podjąć osobistą decyzję odnośnie jego wysokości. Z tego powodu, kary zazwyczaj są znacznie wyższe i argumentowane jest to tym, że nie wiemy kto może skorzystać z naszego ostrzeżenia. Może to być chociażby pijany kierowca, osoba poszukiwana lub w pojeździe może być przewożona osoba uprowadzona.

– Jeżeli kierowca został poinformowany poprzez mignięcie światłami, na pewno pojedzie inną drogą, by uniknąć kontroli. Lepiej, żeby uprowadzonym nie było dziecko lub ktoś z naszych bliskich. – komentuje mł. asp. Bartosz Karwik z Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie.

Podpisano ustawę zakazującą używania telefonów komórkowych na przejściach dla pieszych

Wobec tak dużego zagrożenia, policjanci są szczególnie wyczuleni na ten rodzaj wykroczenia i zazwyczaj kierowcy zostają obciążeni znacznie wyższym mandatem oraz punktami karnymi. W połowie lutego w miejscowości Zielona Łąką w województwie wielkopolskim, funkcjonariusze patrolujące drogi nieoznakowanym radiowozem zauważyli, że jadący za nimi kierowca ciężarówki ostrzega kierujących przed stojącym wcześniej radiowozem, poprzez podwójne błyśnięcie światłami drogowymi. Wszystko uwiecznił wideorejestrator i kierujący został ukarany mandatem oraz dwoma punktami karnymi. Zdecydowanie najwięcej pecha miał jednak w ubiegłym roku kierowca dostawczego Iveco, który przed patrolem policji ostrzegł… nieoznakowany radiowóz. Taka „pomoc” kosztowała go 250 złotych oraz 3 punkty karne.

Spodobał Ci się artykuł? Podziel się nim!
Wiktor Seredyński
Wiktor Seredyński
Od najmłodszych lat jest miłośnikiem dwóch kółek, a co lepsze, początkowo zamiast za dziewczynami, oglądał się za przejeżdżającymi motocyklami. Ta choroba została mu po dziś dzień i nie ma ochoty się z niej leczyć. Fan garażowych posiedzeń i dłubania przy motocyklach przy akompaniamencie Dire Straits. Po godzinach amatorsko toruje i często podróżuje motocyklem, szczególnie upodobał sobie wyjazdy pod namiot. Zapalony fan MotoGP i Marqueza. Plany na przyszłość wiąże z motocyklami – i prywatnie, i w pracy.

4 KOMENTARZE

  1. Ale jak to? A może on przypominał kolesiowi z naprzeciwka że nie ma włączonych świateł? Nie przyjąłbym mandatu bo mignięcie podwójne nie jest nigdzie opisane co ono oznacza

    • Na jedno madz racje, z przypomnieniem o wlaczeniu swiatel. Na drugie nie ostrzegaj nigdy innych kierowcöw przed stojacym patrolem. Mozesz ostrzec pijanego kierowce, a wöwczas przyczynisz sie do zagrozenia na drodze.

  2. Jak będą zatrzymywać i karać tylko osoby pijane, poszukiwane lub uprowadzone, a resztę puszczać przepraszając za zatrzymanie, to nie będzie ostrzegania. Nie będzie mrugania długimi, to będzie mrugnięcie lampki w środku pojazdu, kręcenie kółka ręką, łapania się za czoło, albo pokazywanie języka … (…)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

POLECAMY

ZOBACZ RÓWNIEŻ