Na łamach naszego portalu już wielokrotnie ostrzegaliśmy was przed dziką zwierzyną. Nie zawsze takie niechciane spotkania kończą się tylko strachem, ewentualnie siniakami czy poobdzieranym motocyklem. Niech przestrogą będzie dla was sytuacja, która zdarzyła się w województwie opolskim.
W Niedzielę Wielkanocną doszło do tragicznego w skutkach wypadku w Nowych Głuszowicach w województwie opolskim. Motocyklista, który uderzył w przebiegającą przez drogę sarnę, stracił panowanie nad jednośladem i wpadł do rowu. Na miejscu błyskawicznie zjawiła się straż pożarna oraz helikopter LPR, jednakże 29-letniego mężczyzny nie udało się uratować.
Wieczornym, ale także porannym przejażdżkom, szczególnie przez drogi przebiegające przez lasy, towarzyszą bardzo częste spotkania z dziką zwierzyną. Wielokrotnie udaje nam się dojrzeć ją na tyle szybko, że jesteśmy w stanie bezpiecznie wyhamować. Zdarzają się również przypadki, że owa sarna, dzik czy jelonek znienacka wyskakuje z przydrożnego rowu, nie dając nam szansy na jakąkolwiek reakcję. Jarek pisał w ubiegłym roku (link powyżej) o tym, jak postąpić w przypadku takiej kolizji i czy przysługuje nam odszkodowanie. Ja chciałbym zaapelować do was, że sezon dopiero się rozpoczyna i warto odpuścić sobie przejażdżki w szybkim tempie, które mogą generować dodatkowe niebezpieczeństwo. Uważajcie na siebie.
Fot. piracidrogowi.pl