W zalewie informacji płynących z zakończonych właśnie targów EICMA zginęły wieści dotyczące nowego cruisera Moto Guzzi. A szkoda, gdyż jest on najbardziej zaawansowanym technologicznie motocyklem tej niszowej, legendarnej włoskiej marki, która wciąż ma rzesze swoich wyznawców.
Moto Guzzi California 1400 otrzyma m.in. 95-konny silnik V-Twin, ABS, system kontroli trakcji (jako pierwszy cruiser w historii), trzy mapy zapłonu i tempomat. Sześciobiegowa skrzynia dostarczy moc do tylnego koła poprzez wał napędowy. California oferowana będzie w kilku wersjach, m.in turystycznej touring z przednią szybą, twardymi bocznymi kuframi i dodatkowym oświetleniem.
Moto Guzzi po przejęciu przez Piaggio zmienił strategię, dodając zaawansowaną technologię i elektroniczne systemy w segmencie, w którym inni producenci oferują uboższe wersje motocykli. Model California montowany jest ręcznie we włoskiej fabryce Mandello del Lario, co nadaje temu cruiserowi dodatkowego uroku. Co ciekawe, jedna z wersji będzie posiadała dwukolorową czarno-białą kanapę i zbiornik paliwa, nawiązujący do linii California Highway Patrol z 1971 roku.