Wielu z nas w tym wieku już dawno upalało różne wueski czy junaki, czasem po polach, a czasem normalnie, na ulicy. Prawo pod tym względem się nie zmieniło, ale jego egzekwowanie i nadzór policji jak najbardziej. Dlatego 14-letni chłopak, który wiózł motocyklem młodszego kolegę i został zatrzymany przez funkcjonariuszy drogówki z Wodzisławia Śląskiego, może mieć poważne problemy.
Policjanci patrolujący 2 kwietnia w godzinach nocnych ulice Wodzisławia Śląskiego zauważyli motocykl, którym podróżowały dwie osoby. Po zatrzymaniu okazało się, że kierujący ma 14 lat, a jego pasażer zaledwie 11. Obaj wyjaśnili, że jadą na stację benzynową, żeby zatankować pojazd. Policjanci skontaktowali się z rodzicami chłopców, którzy ich następnie odebrali.
Młodzieńcy jechali Bartonem GT, a więc motocyklem klasy 125 cm3. Nie było więc możliwości, by 14-latek kierował nim legalnie. Sprawa trafi do sądu rodzinnego, a chłopak może mieć orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów do ukończenia 21 roku życia.
Przypominamy, że w wieku 14 lat można zrobić tylko prawo jazdy kat. AM, które zastąpiło kartę motorowerową. Uprawnia ono do prowadzenia m.in. motorowerów z silnikiem spalinowym do 50 cm3 pojemności i prędkości do 45 km/h, motorowerów elektrycznych z silnikiem o mocy do 4 kW i czterokołowców lekkich (do 350 kg masy własnej). O prawo jazdy kat. A1, z którym można jeździć motocyklami i skuterami klasy 125 cm3, można się starać po ukończeniu 16 roku życia (kurs można rozpocząć 3 miesiące wcześniej).
Zdjęcia: Policja Wodzisław Śląski