Lasy Państwowe szykują w tym roku nie lada gratkę dla fanów biwakowania w lesie. Po sukcesie programu pilotażowego „Zanocuj w lesie”, który zakładał wyznaczenie na terenie Polski 46 testowych miejsc do biwakowania na dziko, LP wyznaczają kolejne miejsca, gdzie będzie można za darmo rozbić namiot lub powiesić hamak!
- powstają specjalnie wyznaczone obszary do dzikiego biwakowania
- miejsca będą wyznaczone w każdym z 429 nadleśnictw
- biwakować w tych miejscach można od 1 maja 2021
- biwakowanie powinno odbywać się zgodnie z ustalonym regulaminem
W 2020 roku pilotażowy program biwakowania na dziko objął 46 miejsc o łącznej powierzchni ok 65 tys. ha (czyli 650 000 000 m2). W 2021 możemy spodziewać się takich miejsc w każdym nadleśnictwie w Polsce!
Co to oznacza dla nas motocyklistów?
Jeżeli tylko lubisz podróżować z namiotem lub hamakiem, pamiętając o przestrzeganiu regulaminu, będziesz mieć możliwość biwakowania legalnie i za darmo. Oto kilka z najważniejszych zasad:
- sprzątamy po sobie (!) – tego raczej nie trzeba nikomu tłumaczyć, prawda?
- nocować możemy do 2 nocy
- w jednym miejscu może przebywać maksymalnie 9 osób
- nocleg powyżej ww. kryteriów należy zgłosić mailowo (do wybranego nadleśnictwa – odpowiedź pozytywna stanowi formalne pozwolenie)
- używanie kuchenek gazowych będzie dozwolone jedynie w miejscach, w których prowadzony był pilotaż w 2020
Wszystkie dostępne od 01.05.2021 obszary można odnaleźć w Banku Danych o Lasach.
Lasy Państwowe przygotowały też stronę z Q&A dotyczącymi biwakowania w lesie.
Regulamin programu „Zanocuj w lesie”.
Uwaga, możliwość legalnego biwaku w lesie nie oznacza możliwości wjazdu do lasu pojazdem mechanicznym. Motocykl powinien pozostać na parkingu, na miejscu do tego wyznaczonym, a my powinniśmy odbyć pieszą wycieczkę w kierunku miejsca biwakowego. Niestety tak to w tym momencie wygląda…
Motocyklem zimą pod namiot? Mroźne testy sprzętu biwakowego!
To, że można biwakować nie oznacza, że można motocyklem wjechać do lasu, a w waszym artykule nie zwróciliście na to uwagi. Obszary pilotażowe są wyznaczone dla osób niezmotoryzowanych albo tych którym nie przeszkadza zostawienie pojazdu na parkingu i przemaszerowanie pewnej odległości. Jak zaczniecie nagłaśniać, że teraz motocykliści mogą legalnie nocować w lesie – to co niektórzy mogą się negatywnie zaskoczyć.
W poście na FB napisaliśmy to, o czym mówisz. Nikt w artykule nie napisał, że można wjechać do lasu. Ale masz rację. Edytujemy.
Może wjechać do lasu motocyklem nie można, ale – jeśli ktoś chce nocować przy swojej maszynie – jest pewna furtka w przepisach. PoRD wskazuje jasno, że osoba prowadząca (w sensie idąca obok i pchająca) jednoślad jest pieszym. (Kodeks drogowy – Prawo o ruchu drogowym (UPRD), art. 2 pkt 18: „,,pieszy” – osobę znajdującą się poza pojazdem na drodze i niewykonującą na niej robót lub czynności przewidzianych odrębnymi przepisami; za pieszego uważa się również osobę prowadzącą, ciągnącą lub pchającą rower, motorower, motocykl, wózek dziecięcy, podręczny lub inwalidzki, osobę poruszającą się w wózku inwalidzkim, a także osobę w wieku do 10 lat kierującą rowerem pod opieką osoby dorosłej;”)