Dotychczas taki pomysł pojawił się tylko we Francji i Szwajcarii, ale okazuje się, że kolejny kraj chce również karać kierowców, którzy posiadają zbyt głośne motocykle i samochody.
Krajem, który również będzie na swoich drogach posiadał system monitorujący zbyt głośne pojazdy będzie Wielka Brytania. Departament transportu jasno poinformował, że chce walczyć ze szkodliwymi skutkami hałasu i wobec tego od końca kwietnia mieszkańcy mogli wysyłać proponowane lokalizacje, w których powinny zostać zamontowane urządzenia do pomiaru głośności. Fotoradary tego typu przywrócą spokój i ciszę na brytyjskich drogach.
Według sekretarza transportu pod uwagę brane są tylko miejsca, w których spokój zakłócany jest przez sportowe samochody i motocykle, które nie pozwalają mieszkańcom spać. Wobec tego wybór padnie nie tylko na duże arterie miast, ale również malutkie wioski, co pozwoli na dokładne zbadanie problemu i późniejszą możliwość rozszerzenia systemu. W pracach weźmie udział kilka firm, które na samym początku będą musiały nauczyć się jak działają fotoradary akustyczne, ale także poznają sposób pomiaru oraz kalibrację. Departament transportu nie podał jednak jeszcze daty rozpoczęcia działania nowych urządzeń. Program wprowadzenia fotoradarów akustycznych będzie kosztował łącznie 1,6 mln złotych.
Fotoradary będą wykrywać zbyt głośne wydechy – trwają pierwsze testy