Kolejne firmy coraz śmielej zaczynają inwestować w elektromobilność i wydawać się może, że w końcu nadejdzie ten moment, w którym elektryki zaczną górować na drogach nad spalinowymi odpowiednikami. Poznajcie kolejny hinduski motocykl na prąd – Oben Rorr.
Nowoczesny silnik elektryczny, ale także przyciągający wzrok wygląd i przede wszystkim niska cena mają sprawić, że zmotoryzowani będą decydować się na jednoślady elektryczne. Geneza powstania pierwszego motocykla indyjskiej firmy Oben jest bardzo ciekawa i już spieszę z wyjaśnieniami. Konsorcjum zostało zawiązane przez studentów IIT Kharagpur oraz IIM Bangalore Alumni, a tuż po nawiązaniu współpracy rozpoczęło się szukanie inwestorów, którzy wspomogą projekt. Udało im się zebrać aż 2,5 miliona dolarów, co jest najlepszym wynikiem wśród młodych startup’ów. Kwota ta zostanie przeznaczona na rozwój i wdrożenie modelu Rorr. Motocykl na jednym ładowaniu przejedzie 200 km i osiągnie prędkość maksymalną na poziomie 100 km/h. To całkiem niezły wynik i dobre cechy, które sprawdzą się szczególnie na wschodzie, gdzie jednoślad jest najczęściej jedynym pojazdem w rodzinie. Takie osiągi sprawią, że motocykl dobrze będzie sprawować się na zatłoczonych miejskich arteriach, ale pozwoli także na wyjazd na obrzeża. Czynnikiem, który w ogromnej mierze wpłynie na sukces tego projektu jest na pewno cena. Na ten moment nie została ona jeszcze podana, ale przedstawiciele Oben poinformowali, model Rorr pojawi się wiosną 2022 roku.
Cała prawda o najbliższej edycji targów Warsaw Motorcycle Show [11-13.03]