Feel More i Globe Rider to dwa nowe pakiety wyposażeniowe modelu V-Strom 1000, które Suzuki lada moment wprowadzi na polski rynek. Pakiety akcesoriów, przystosowujących motocykl do dalekich tras, pozwolą zaoszczędzić sporo kasy.
Feel More i Globe Rider to dwa pakiety akcesoriów, które przystosowują model V-Strom 1000 do dalszych podróży. w Zależności od wersji obejmują centralną podstawkę, grzane manetki czy dodatkowe oświetlenie.
Co ciekawe, oba pakiety można zamówić zarówno do szosowej wersji standardowej, jak i nieco uterenowionej XT, w dodatku także do modelu z roku 2017. Zakup pakietów pozwoli zaoszczędzić sporo pieniędzy – w zależności o wybranej wersji może być to między 2500 do nawet 4500 zł.
Jak dotąd nie udało nam się uzyskać szczegółowych informacji na temat cen pakietów na rynku polskim.
V-STROM 1000 Feel More
- Kufry boczne
- Tankbag 11 litrów
- Naklejka ochronna na zbiorniku
- Gmole
- Centralna podstawka
V-STROM 1000 Globe Rider
- Kufry boczne
- Tankbag 11 litrów
- Naklejka ochronna na zbiorniku
- Gmole
- Centralna podstawka
- Poszerzenie stopki bocznej
- Grzane manetki
- Reflektory przeciwmgielne
to naprawdę dziwne że do takich motocykli jak V Strom centralna podstawka nie jest w standardzie.
Zamiast tych gaďżetów lepiej dali by mu więcej mocy bo konkurencja miażdży V-stroma :-/
Bzdura! Biorąc pod uwagę relację waga-moc V-Stroma wypada on bardzo dobrze. I to zarówno w codziennym użytkowaniu, jak i w dalekich podróżach. Kawałek świata zwiedziłem na słabszym DL-u i nigdy nie brakowało mi mocy. A że konkurencja ma więcej… może i ma, ale mimo to nie jest tak popularna i nie sprzedaje się tak dobrze, jak V-Strom :)
Jeśli w skład tych pakietów wchodzą te oryginalne plastikowe kufry, to trochę kicha, bo są one mikroskopijne… Kosztują majątek, fajnie wyglądają, ale od strony praktycznej są niewypałem. Przydałyby się jakieś alusy, przynajmniej w wariancie Globe.
Andrzej z Dąbrowy:: a mnie to nie dziwi… Centralka zmniejsza prześwit, a jednocześnie zwiększa wagę motocykla. Jej w zasadzie jedyna użytkowa wartość, to spore ułatwienie przy smarowaniu łańcucha i innych pracach serwisowych…
tak, smarowanie łańcucha, sprawdzanie stanu łańcucha, napinanie łańcucha , wymiana łańcucha, kontrola stanu oleju , wymiana oleju, wymiana opony czy zdjęcie koła, w sumie kupa czynności które niekiedy w takich motocyklach wypada robić w trasie.Również łatwiej motocykl umyć , rozebrać z owiewek, czy cokolwiek przy nim robić.Że zwiększa masę motocykla?? Przecież to nie wyścigówka Moto GP. Poza tym ta zwiększona masa jest akurat masą resorowaną i bardzo dobrze umiejscowioną obniżając środek ciężkości.Co do prześwitu się zgodzę choć z drugiej strony złożona centralka osłania to co jest nad nią i pełni podobną rolę jak płyta pod silnikiem.Moim zdaniem w turystyku więcej argumentów jest za i szkoda że każą sobie za to dodatkowo płacić.No chyba że wszystko robi serwis a w trasie czuwa dobry ubezpieczyciel z lawetą.Wtedy centralka rzeczywiście jest zbędna.
Eee tam… Jakoś większość posiadaczy V-Stromów daje sobie radę bez centralki :) A trzeba też pamiętać, że każda dodatkowa opcja podnosi koszt motocykla, co w tym przypadku ma duże znaczenie. Suzuki V-Strom stał się tak powszechny i popularny w naszym kraju w dużej mierzę dzięki doskonałej relacji jakość-funkcjonalność-cena.