Suzuki podjęło modny temat elektrycznych jednośladów. Na zakończonych niedawno targach Tokio Motor Show zaprezentowano koncepcyjną wersję niewielkiej miejskiej enduro-motorynki o intrygującej nazwie Extrigger.
Z zewnątrz nowy japoński maluch przypomina konkurencyjną Hondę Grom i ma podobny cel. Skromne wymiary i niska cena mają otworzyć drzwi do jednośladowego świata dla jak największej rzeszy klientów. Honda Grom kosztuje około 3 tys. euro (13 tys zł) i cena Extriggera będzie na pewno zbliżona.
W kwestii napędu Suzuki poszło jednak inną drogą, instalując silnik elektryczny zapożyczony ze skutera e-Let. Całości nadano atrakcyjną formę miejskiego mini enduro.
Małe, tanie jednoślady z elektrycznym napędem mogą zrewolucjonizować ruch w wielkich miastach i stać się poważną konkurencją dla pojazdów spalinowych. Stanie się to pod warunkiem rozwiązania przez inżynierów problemu pojemności akumulatora, a co za tym idzie – zwiększenia zasięgu elektrycznych jednośladów.
Elektryczna motorynka od Suzuki może być ważnym krokiem w tym kierunku.