Znane z niechęci do motocyklistów francuskie władze zapewniły bikerom nieoczekiwaną niespodziankę. Ze względu na ogólnokrajowy strajk oddziałów policji miejskiej wszyscy motocykliści mogą dzisiaj parkować za darmo bez obaw o mandat.
Strajki są niemal francuskim znakiem towarowym. W wielu branżach jest to bardzo poważny problem – Francuzi śmieją się, że ich kolej częściej strajkuje niż jeździ. Choć często protesty dotykają zwykłych obywateli wzbudzając ich niechęć do takiej formy wyrażania niezadowolenia, tym razem mieszkańcy miast powinni zacierać ręce. W ramach ogłoszonego dziś strajku francuska policja municypalna (miejska) nie będzie wykonywać swoich obowiązków, czyli na przykład wypisywać mandatów za złe parkowanie lub zakładać blokad na koła.
Jeśli biker znajdzie przyklejony do szyby kawałek papieru nie będzie to mandat a petycja od miejskich policjantów z prośbą o poparcie. Głównym postulatem stróżów prawa jest wstrzymanie prowadzonych przez rząd weryfikacji wysokości pensji. Mamy nadzieję na rozprzestrzenienie tego strajku także na nasze miejskie służby. Zachęcamy Straż Miejską do walki o swoje prawa wzorem francuskich kolegów.