Po zakończonej sukcesem wyprawie „Razem jesteśmy silni” na trzech motocyklach Mińsk okazało się, że w rajdzie brała udział czwarta maszyna, w wersji dla policji. Teraz ma trafić do stróżów prawa w kilku krajach byłego ZSRR.
W czasie rajdu przechodząca testy policyjna maszyna Mińsk TRX 300 była na bieżąco prezentowana służbom policyjnym pięciu krajów, gdzie przebiegała trasa rajdu. Policjanci (lub milicjanci) z Rosji, Armenii, Kazachstanu, Kirgizji oraz Tadżykistanu mogli więc sprawdzić jej możliwości w trudnych warunkach, chociaż oficjalnie dziennikarzom prezentowane były tylko trzy cywilne motocykle. Do prasy nie przedostało się też ani jedno zdjęcie policyjnego motocykla podczas wyprawy.
Jak informują oficjalne białoruskie agencje, policyjny Mińsk TRX 300 zrobił bardzo dobre wrażenie. Kilkadziesiąt egzemplarzy zostanie teraz sprzedanych policjantom z sąsiednich krajów.
Patrolowy Mińsk TRX 300 wyposażony jest w dwa koguty (z przodu i z tyłu), wzmocniony aluminiowy kufer centralny, system nagłaśniający z głośnikami oraz gmole. Podobnie jak wersja cywilna napędzany będzie jednocylindrowym silnikiem 250 ccm o mocy 26 KM.
Za policyjną wersję trzeba zapłacić 5100 dolarów, czyli 16 tys. zł.